Zamiast 20 składów – będzie 17. Pasażerom pozostanie jeszcze mniej – 12-14 pociągów. Pozostałe będą w rezerwie.
— Pierwotny harmonogram projektu przewidywał przekazanie przez producenta pierwszych pociągów z pełną dokumentacją (czyli homologacją UTK) 6 maja, czyli zakładał 7 miesięcy na przygotowanie składów do jazdy z pasażerami. Obecnie, jeśli Alstom uzyska decyzję Urzędu Transportu Kolejowego w połowie września, czas ten skróci się niemal trzykrotnie — podkreśla Zuzanna Szopowska, rzecznik PKP Intercity.
2,5 miesiąca to bardzo mało czasu na przeprowadzenie odbiorów taboru – a przypomnijmy, procedura jest dwuetapowa: pierwszy etap „statyczny” polega na sprawdzeniu zgodności pociągu z dokumentacją i zamówieniem i drugi „dynamiczny”, czyli testy ruchowe pociągu.
— Jest to standardowe działanie, którego celem jest eliminacja wszelkich możliwych usterek i właściwe wdrożenie nowych pojazdów do ruchu pasażerskiego. Z tego względu PKP Intercity przygotowało rozwiązanie zakładające wykorzystanie w grudniu 17 pojazdów. Pociągi pojadą we wszystkich planowanych relacjach, czyli z Warszawy do: Trójmiasta, Krakowa, Katowic i Wrocławia. Obsłużą połączenia cieszące się największym zainteresowaniem – dodaje Zuzanna Szopowska.
Pozostałe pociągi Pendolino będą wprowadzane do rozkładu jazdy przy okazji przyszłorocznych korekt.