Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju nie będzie dalej finansować uruchomionych latem RegioEkspresów Poznań – Frankfurt nad Odrą – Poznań. Bardzo szybka likwidacja wznowionego połączenia ma związek z cięciami budżetowymi i charakterem podróży. Jak twierdzi MIR, większość pasażerów przemieszcza się pociągami PR w relacjach krajowych, a zapewnienie transportu między dwoma sąsiednimi regionami leży w gestii marszałków.
Wiemy już, że cięcia budżetowe dotyczące oferty międzynarodowej nie skończą się na nieuruchomieniu zaplanowanych nowych połączeń z Wrocławia i Kędzierzyna-Koźla do czeskiego Bogumina. W przyszłym roku kalendarzowym dofinansowaniem z budżetu centralnego nie zostaną objęte także pociągi RegioEkspres Przewozów Regionalnych z Poznania do Frankfurtu nad Odrą. – Nie przewidujemy objęcia tych połączeń kolejowych umową o świadczenie usług publicznych na rok 2015 – potwierdza Piotr Popa, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
MIR zapewni tylko ofertę-minimum
– W przyszłym roku minister ds. transportu na dofinansowanie wszystkich przewozów międzynarodowych będzie dysponował niższym limitem dotacji niż w latach poprzednich. Biorąc pod uwagę ograniczenie dostępnych środków, nie ma możliwości utrzymania obecnego zakresu połączeń dotowanych z budżetu państwa – stwierdza Piotr Popa. – Dofinansowaniem zostaną objęte tylko usługi stanowiące niezbędne minimum, które nie mogą być realizowane na zasadach komercyjnych – rozwiewa wątpliwości rzecznik resortu.
Pasażerowie krajowi to kwestia marszałków
Ministerstwo wskazuje jednak także inne powody cofnięcia dofinansowania. Według danych MIR, frekwencja w RegioEkspresach na odcinku granicznym jest niska. – Sugeruje to, że dotowane połączenia służą głównie realizacji przewozów krajowych – stwierdza Piotr Popa i zaznacza, że bezpośrednia komunikacja kolejowa między Frankfurtem i Poznaniem będzie nadal realizowana pociągami międzynarodowymi uruchamianymi przez PKP Intercity.
Pojawia się i znika... zanim zdobędzie popularność
Choć w krótkiej informacji o nieprzedłużeniu finansowania kursów do Frankfurtu MIR podkreśla, że jeśli połączenia mają duże znaczenie dla lokalnych społeczności, ich dotowanie mogą przejąć marszałkowie, cofnięcie wsparcia z budżetu centralnego będzie niemal z pewnością skutkować likwidacją pociągów. Przypomnijmy, że dwie pary codziennych kursów RE uruchomione zostały zaledwie przed trzema miesiącami. Bezpośrednie pociągi regionalne łączące Wielkopolskę z dużym węzłem kolejowym wschodnich Niemiec wróciły do rozkładu jazdy 8 sierpnia po trwającej półtora roku przerwie. Jeszcze przed ich uruchomieniem wielkopolski urząd marszałkowski jednoznacznie twierdził, że jedynym możliwym wariantem powrotu połączenia jest jego sfinansowanie z budżetu centralnego.
Połączenie obsługiwane jest drogim z punktu widzenia polskiego organizatora taborem niemieckim DB Regio, ale wszystko wskazuje na to, że nie zostanie podjęta próba obniżenia kosztów funkcjonowania linii np. poprzez zmianę taboru na polski przynajmniej na polskim odcinku trasy. Po raz kolejny więc nowa oferta kolei zostanie zlikwidowana szybciej niż zdobyła zaufanie pasażerów, a tegoroczne niepowodzenie może stać się wygodnym argumentem przeciwko wznowieniu kursów w przyszłości.
2014-11-26 08:16:34 Autor: Fir-Ley
---.static.chello.pl
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Wszystko zmierza do sprzedania polskich kolei w obce ręce, a przy tym należy zrobić wszystko, żeby nasza kolej była jak najtańsza dla nabywcy. Wystarczy prześledzić kto dostaje w nagrodę posadki w urzędach europejskich za rozp...lanie Polski. HGW - sektor banków, JL - za "prywatyzację", Pinokio - za rozpierduchę w gospodarce, żeby przytoczyć jedynie największych...
2014-11-26 08:27:50 Autor: krzysztof rytel
---.warszawa.vectranet.pl
krzysztof rytel Pieniądze poszły na zwiększenie dofinansowania rosnących strat upadającego pod przewodem p. Celejewskiego PKP Intercity. Kolejny pomysł tego pana - likwidacja biletów relacyjnych od 14 listopada (bez rozgłosu). Od tego dnia do wczoraj EIC Gdynia - Warszawa C. jechały ponad 7 h za 126 zł (już nie 85). Frekwencja we wczorajszym EIC Norwid: 58 osób (na tym odcinku). Strata na tym odcinku na jednym pociągu: 12 tys. zł lekko licząc.
2014-11-26 08:29:07 Autor: leemc
---.static.ip.netia.com.pl
leemc Po co były te fanfary?
http://www.rynek-kolejowy.pl/aktualnosci/20652/Poznan-swietowal-powrot-pociagow-do-Frankfurtu-zdjecia.html
2014-11-26 08:49:02 Autor: pmpoznan
---.dynamic.gprs.plus.pl
Po co uruchamia się połączenie międzynarodowe skoro i tak za chwile się je likwiduje? Nie bardzo się znam ale organizacja przewozów i jakieś tam dotacje, to wszystko kuleje. Może powinno się zlikwidować dotowanie za państwową kasę i przewozy były by utrzymywane z środków firmy która je uruchamia?? Albo nie bo za chwile nic już nie pojedzie.
2014-11-26 09:06:50 Autor: Via
---.centertel.pl
"likwidacja wznowionego połączenia ma związek z cięciami budżetowymi i charakterem podróży."
Nowa polityka MIR: zlikwidować, zaorać! No, na wszystko nie wystarczy, jak IC generuje takie straty, a kopie się tych, co jeszcze chcą coś zrobić!
2014-11-26 09:14:34 Autor: pasazer1
---.play-internet.pl
No cóż - można się było tego obawiać - szefowa PKP nasiąknięta mentalnością tego skansenu jak gąbka została ministrem i PKPowską logikę przeniosła na wyżej na poziom ministerialny.
Źle to wróży perspektywom kolei. W Polsce - bo na świecie przeżywa renesans.
2014-11-26 09:41:37 Autor: ISDR
---.168.104.23
Zabawne bo frekwencja na tych pociągach była prawdopodobnie zawsze powyżej 50%. W tym kraju nic się nie da zrobić porządnie.
2014-11-26 09:53:18 Autor: aa
---.58.199.92
Polska to jednak (komunikacyjnie) kraj trzeciego świata... wszystko w ręcę busiarstwa!
2014-11-26 10:04:45 Autor: soad
---.dynamic.chello.pl
proponuję zlikwidować nikomu niepotrzebną linię Katowice - Kraków
a za zaoszczędzone pieniądze uruchomić wielkie społeczne konsultacje na temat budowy KDP z Pacanowa do Gaci
i zapłacić za to 268 milionów Euro
2014-11-26 10:52:21 Autor: scorpio
---.icpnet.pl
Cóż moi panowie, ministra Misia uznała, że musi wyrównać PICowi do Wyszyńskolino a zabrać kasę najlepiej PRom. Kto wie, czy wyrównanie nie poszło też na BWE ;)
A JE cieszy się, że kasa nie będzie marnowana na pociągi jadące "z prędkością roweru" :)
2014-11-26 11:33:16 Autor: amigo.ze.szwecji
---.opera-mini.net
Nie będziecie mieć kolejki.
Monopol państwa beknie to wtedy tak.
2014-11-26 11:40:07 Autor: RealistaGliwice
---.static.chello.pl
Kretyni z MIR-u myślą że ktoś pojedzie pociągiem EC z Poznania do Świebodzina za 90 zł... albo do Frankfurtu za 130 zł.... Ludzie wybiora inny środek transportu. Likwidujcie likwidujcie, topcie dotacje w kompletnie debilnie zarządane PKP IC, które nie ma bladego pojęcia o kreowaniu wizerunku, strategiach marketingowych i sensownym podejściu do klienta. Ono tylko jest głaskane przez MIR wielkimi dotacjami przejadanymi przez zarząd...i pierddzielino..... PB juz ręce zaciera...
2014-11-26 11:50:27 Autor: adam1234
---.adsl.inetia.pl
A Niemcy patrzą na to wszystko i chyba nie mają siły się dziwić na to polnische wirtschaft...
a Miss Peronów 2014 kiedyś wyląduje w jakimś pierdlu
2014-11-26 11:58:43 Autor: pyr
---.adsl.inetia.pl
Najpierw likwidacja skomunikowania w Szczecinie Gl. TLK Szczecinianin z DB 6:11 do Berlina Gesund., a teraz jeszcze uwalenie RE Poznań - Frankfurt Oder. Zostaje jedynie PB, żeby dojechać tanio i wcześniej do Berlina
2014-11-26 12:28:36 Autor: .Piotr
---.imir.agh.edu.pl
"MIR zapewni tylko ofertę-minimum"
Minimum na poziomie Afryki czy Europy?
2014-11-26 12:35:20 Autor: scorpio
---.icpnet.pl
@Piotr
Minimum na poziomie Peru czyli najlepiej jeden pociąg w tygodniu kursujący trzy razy w jedną i trzy razy w drugą stronę :-D
2014-11-26 12:36:51 Autor: K65
---.dynamic.gprs.plus.pl
Ale zaraz, zaraz.
Przecież te pociągi zdaje się zagrażały „spójności terytorialnej kraju”???
Takie było stanowisko MI sprzed bodaj 4 lat.
Skoro zagrożenie niemieckie minęło - to wszyscy, a najbardziej w Toruniu na ulicy Żwirki i Wigury POwinni raczej odetchnąć z ulgą.
2014-11-26 12:45:39 Autor: exif
---
Taka niska frekwencja... Na 2 jednostki w weekend jeżdżą, taka niska frekwencja...
2014-11-26 14:46:03 Autor: scorpio
---.icpnet.pl
@K65
Spójnością terytorialną nie zasłaniał się Ojciec Dyrektor ale ... sam wiesz kto :-D Teraz zasłaniają się "prędkością roweru" lub "brakiem łączności z Polonią" :-D
2014-11-26 14:46:41 Autor: G o r a l
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Czy ktokolwiek z szanownych tu komentujących jeździ z PICEM? Jeżeli odpowiedź brzmi inaczej niż "nie", to nie macie prawa wypowiadać się krytycznie względem działań MIR, gdyż wspieracie swoimi pieniędzmi złodziejską bandę z Żelaznej. Koniec, kropka. Tylko zadeklarowani hejterzy PICU mają prawo do jego krytykowania.
2014-11-26 15:48:28 Autor: z torów plk
---.icpnet.pl
Was tam w tym MIiRazu nieźle pogięło. I jeszcze ten tekst o tańszym taborze. Rikszę na tory wstawić ? Popa ty kretynie ! Zanim sie w tej materii wypowiesz pojedź do Frankfurtu i zabaw się w liczenie podróżnych. Do jednego RE wsiada wiecej podróżnych niz do tych wszystkich waszych EC. Znowu zmarnowałeś okazję by siedzieć cicho.
2014-11-26 16:15:22 Autor: Jajakobyły
---.dynamic.gprs.plus.pl
UMWW w sprawie połączeń do Frankfurtu nie kiwnie raczej palcem bo jak na razie nie potrafi opanować burdelu w swoich "kolejkach wielkopolskich" Nie pomyślał także aby przy zakupie wyrobów pociągopodobnych z PESA mieć homologację na Niemcy. Nie rozumiem dlaczego pieniądze na finansowanie połączeń przygranicznych w "kongresówce" zawsze się znajdują a na coś, co wydaje się naturalne (Katowice-Ostrava, Katowice-Zilina, Wrocław-Hradec Kralove) czy łączy dawne miasta Rzeszy (Wrocław-Dresden, Poznań-Frankfurt(Oder), Zielona Góra-Cottbus) nie ma pieniędzy lub się po prostu takie połączenia udupia.
2014-11-26 16:17:28 Autor: Erap2
---.gorzow.mm.pl
Takie puste, że w pierwszy lepszy dzień większość miejsc jest zajętych. Podejrzewam, że po pewnym czasie na codzień jeździłyby dwie jednostki. Co innego na pociągu ZG-FnO na którym bywa pusto. Jakichś czas temu jechałem z Rzepina to do granicy ok. 10 osób, a granicę (licząc mnie i znajomego) przekroczyły 3 osoby. Tyle że tu niestety MIR nie ma nic do powiedzenia...
2014-11-26 16:38:17 Autor: woj-tek
---.ssp.dialog.net.pl
http://kolejowailowa.eu/aktualnosci/najnowsze/312-przyszlosc-polaczen-drezno-wroclaw
Z tego co wiem Drezno - Wrocław są finansowane przez UMWD i nie jest takie pewne czy pojadą w grudniu. A szMIRa i cały ten POżal się Boże rząd położył lachę na wszystkie połączenia transgraniczne. Najważniejsza jest PICnia z grzybnią.
2014-11-26 19:05:29 Autor: nowy
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Może to jakaś alternatywa - od nowego rozkładu są 3 pary pociągów Kostrzyn nad Odrą - Poznań. Zawsze coś. Chociaż szkot od czerwonych autobusów też coś wymyśli.
2014-11-26 20:15:59 Autor: Bozia
---.as13285.net
Bozia A ja w sumie popieram... Regionalne połączenia trans-zagraniczne powinny być finansowane z środków samorządowych, a dalekobieżne połączenia międzynarodowe, z środków centralny. (szczególnie, że te drugie mają większe znaczenie przewozowe, a jest ich samych jest jak na lekarstwo... Dalszy brak połączenia międzynarodowego z Warszawy przez Łódź, Wrocław do Pragi to skandal)
2014-11-26 20:30:45 Autor: kolejTAR
---.42.87.250
TO JEST k...w jeden wielki kurewski skandal!!!!!!!!!!!!!
Przecież Niemcy /Brandenburgia/ po czymś takim całkowicie oleją wspólpracę z polaczkowatymi kretynami,którzy bawią się jak dzieci w piaskownicy uruchamianiem pociągów na 3 miesiące /SIC!!!/ Ja p...le, ten kraj,ten rząd jest chory, to jeden wielki babilon, wyj...ać tych nierobów z MIRu na zbity pysk!
2014-11-26 23:51:01 Autor: Damian2106
---.opera-mini.net
Skoro tzw. styki to kwestia marszałków, czemu to IC obsługuje np. TLK Przemysłam Poznań - Wrocław - Poznań lub TLK Orkan Poznań - Szczecin - Poznań? Te pociągi są dotńe, a często jadą puste, a już PRon na styka RE pieniędzy się nie da!
2014-11-27 00:47:24 Autor: Jajakobyły
---.dynamic.gprs.plus.pl
No raczej trudno z Poznania do Frankfurtu, Cottbus czy Eisenhüttenstadt jechać przez Kostrzyn nad Odrą. W świetle współpracy Brandenburgii i Wielkopolski - między innymi Europa-Universität Viadrina / UAM zachowanie Polaków w kwestii komunikacji między oboma miastami mozna nazwać jedynie sabotażem. Studenci nie wybiorą raczej drogiego BWE czy BGE; widziałem już niejednokrotnie jak idioci studenci wysiadali w Słubicach bo żal było wydać 10 zł na przejściówkę do FFO.
Niestety, na marszałka też nie ma co liczyć w tej kwestii; woli zafundować PLK remont linii kolejowej do Piły choć nie wiadomo po co. Dla aglomeracji znaczenie ma odcinek do Obornik Wlkp bo chyba nikt rozsądny nie dojeżdża do pracy czy szkoły po 50 km.
2014-11-27 10:30:13 Autor: Ezil
---.free.aero2.net.pl
@jajakobyły
1) gdzie ty widzisz kolejowe przejścia w Kongresówce?
2) z piły do Poznania jadą dokładnie te same grupy podróżnych co z Ostrowa. Też ludzie. Nawet całkiem liczni, jakbyś nie wiedział.
2014-11-27 12:34:00 Autor: scorpio
---.icpnet.pl
@Ezil
Pewnie chodziło mu o Strzałkowo. W czasach zaborów to była końcowa stacja a dalej łańcuchy i zabór ruski. Nie wątpię, że z Piły masa osób dojeżdża, pytanie czy warto wywalać tyle kasy, skoro i tak linia na odcinku Oborniki - Chodzież pozostanie jednotorowa a przecież opcja proponowana przez PLK była taka by zbudować 2 tor bez mostów z budową obustronnych posterunków odgałęźnych Oborniki Most i Dziembówko.
2014-11-28 00:49:57 Autor: koko
---.239.15.125
Co k...w?
2014-11-28 15:08:36 Autor: michu1
---.wtvk.pl
to ministerstwo powinno, to marszałek powinien... i tak w koło macieju. widać spójność terytorialna ( polskie terytorium spajane, a jakże, gęstą siecią połączeń kolejowych) znów jest zagrożona.
2014-12-07 11:49:50 Autor: wayfarer
---.adsl.inetia.pl
One jednak pojadą! Tak wynika z wyszukiwarki rozklad.pkp.pl i systemu internetowej sprzedaży PR. ;)
@RK - może jakieś małe sprostowanie, zapytanie u przewoźnika? :>
byłbym wdzięczny.