Dla nowego dworca Łódź Fabryczna wciąż nie wybrano operatora - osoby, do której kompetencji ma należeć zawieranie w imieniu właściciela umów na wynajem powierzchni handlowych stacji. Nie określono też stawek najmu. W efekcie przyszli podróżni korzystający z podziemnej stacji, której otwarcie ma nastąpić za osiem miesięcy, mogą być przynajmniej w pierwszym okresie jej działalności pozbawieni możliwości zakupu na niej czegokolwiek poza biletem na podróż.
Skąd biorą się problemy z wyłonieniem osoby odpowiedzialnej za wynajem lokali? Z odpowiedzi, jakich na pytania RK udzieliła starszy specjalista z biura prasowego PKP S. A. Aleksandra Dąbek, wynika, że zawiniły niejasności kompetencyjne między spółkami z Grupy PKP. - Za budowę dworca Łódź Fabryczna, zarówno w zakresie infrastruktury dworcowej, jak i peronowej, odpowiada spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. Jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami, za zarządzanie dworcami odpowiada spółka PKP S. A. Ze względu na wynikającą z tego zawiłą sytuację cywilno-prawną analizujemy jeszcze, w czyim zarządzie pozostanie budowany obecnie dworzec - tłumaczy przedstawicielka PKP S. A. Kiedy zakończą się analizy, nie wiadomo.
Obecnie na stronie internetowej PKP S. A. w zakładce Nieruchomości - Wynajem - Kontakt można znaleźć dane kontaktowe dwóch osób, do których - jak głosi nagłówek - powinni kierować się zainteresowani wynajmem powierzchni. Odpowiadają one jednak także za komercjalizację innych "Dworców Strategicznych" (do takiej kategorii zaliczono Łódź Fabryczną) - m. in. w Gliwicach, Bydgoszczy, Krakowie czy Warszawie Wschodniej.
Jak informuje biuro prasowe PKP S. A., na dworcu zaplanowano działalność szesnastu lokali handlowo usługowych o łącznej powierzchni ok. 2000 metrów kwadratowych. - Otrzymaliśmy już pierwsze zgłoszenia od najemców sieciowych i lokalnych w tym zakresie - zapewnia A. Dąbek. Wiadomo, że wśród zainteresowanych najmem instytucji są też spółki i jednostki budżetowe łódzkiego magistratu, w tym Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, Zarząd Dróg i Transportu oraz Centrum Informacji Turystycznej.
PKP S. A. nie odpowiedziały nam na pytanie o skalę zysków, jakie kolej spodziewa się czerpać z wynajmowania powierzchni handlowych dworca. - Informacja ta stanowi tajemnicę handlową - kwituje A. Dąbek.