Litwa nie wywiązała się w pełni z jednej z unijnych dyrektyw, dotyczącej bezpieczeństwa na kolei. Sprawa została skierowana do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – poinformowała Komisja Europejska.
Komisja zdecydowała o skierowaniu sprawy Litwy do Trybunału Sprawiedliwości, ponieważ tamtejszy rząd nie wywiązał się w pełni z przepisów mających na celu utworzenie organów nadzorujących bezpieczeństwo na kolei na szczeblu krajowym. Chodzi o Dyrektywę 2004/49/EC, która zobowiązuje kraje członkowskie Unii Europejskiej do utworzenia instytucji nadzorującej bezpieczeństwo na kolei, powołania specjalnego, niezależnego organu badającego wypadki kolejowe oraz określenia wspólnych zasad dotyczących zarządzania, regulacji i nadzoru nad bezpieczeństwem na kolei.
Litwa nie wywiązała się z dyrektywy, ponieważ, zdaniem Komisji Europejskiej, nie zapewniła niezależności organowi badającemu wypadki kolejowe. W konsekwencji proces śledztw po wypadkach kolejowych nie jest transparentny – czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.
Kraje Unii Europejskiej zostały zobowiązane do wdrożenia Dyrektywy 2004/49/EC do 20 kwietnia 2006 roku. Po analizie procesu wdrażania Dyrektywy na Litwie, Komisja Europejska stwierdziła, że doszło tam do nieprawidłowości. Pomimo tego, Litwa nie podjęła żadnych kroków mających na celu rozwianie wątpliwości unijnych urzędników.