Barbara Leszczyńska, z biura prasowego PKP zapewnia, że zamknięty od 2 lat dworzec w najbliższych dniach będzie otwierany pół godziny przed odjazdem pierwszego pociągu, czyli ok. 4:30 i zamykany pół godziny po odjeździe ostatniego pociągu, czyli ok. godz. 21. Nie będzie jednak ogrzewany.
- Dworzec nie będzie ogrzewany, ponieważ ogrzewanie zostało odcięte w momencie jego zamknięcia – wyjaśnia "Kurierowi Porannemu" Barbara Leszczyńska.
Łapski dworzec jest nieczynny od dwóch lat. Został zamknięty, bowiem w 2011 roku miał się rozpocząć jego długo oczekiwany remont. Plany zakładały ocieplenie zewnętrznych elewacji budynku, wymianę dachu oraz okien. W środku budynek też miał się zmienić nie do poznania. Inwestycja miałaby kosztować od siedmiu do dziesięciu milionów złotych. Jednak kolej nie ma takich pieniędzy.
Więcej