Sieć połączeń obsługiwanych przez Koleje Dolnośląskie powiększy się o trasę do czeskiego Harrachova. Zmieni się także przewoźnik po drugiej stronie granicy, dzięki czemu pociągi ze Szklarskiej Poręby dojadą bezpośrednio do Liberca. Nieco mniej kursów przekroczy natomiast granicę w Międzylesiu.
Jak poinformowały nas Koleje Dolnośląskie, planowane jest przejęcie przez tę wojewódzką spółkę kursów na kolejnej dolnośląskiej linii. KD ma bowiem od grudnia obsługiwać ruch na polsko-czeskim przejściu granicznym Szklarska Poręba Jakuszyce – Harrachov, uruchamiając pociągi ze Szklarskiej Poręby Górnej. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dolnośląskiego urzędu marszałkowskiego, wejście nowego przewoźnika ma łączyć się także z zupełną rekonstrukcją oferty.
– Trwają prace nad uruchomieniem od grudnia tego roku bezpośredniego połączenia kolejowego na trasie Szklarska Poręba Górna – Liberec – zapowiada Justyna Stachniewicz, specjalista ds. marketingu i promocji KD. – Połączenie to ma zostać uruchomione we współpracy ze spółką České Dráhy i być obsługiwane nowoczesnym taborem spalinowym kolei czeskich – dodaje.
Jeden bilet w promocyjnej cenie
Taka zmiana ma być ułatwieniem zarówno rozkładowym, jak i taryfowym. Dziś przewoźnikiem po stronie czeskiej jest bowiem prywatna spółka GW Train Regio, następca Viamontu. Jego kursy kończą się we wsi Kořenov (to pierwszy przystanek za granicznym Harrachowem), a by kontynuować podróż w głąb Czech konieczna jest przesiadka w Harrachowie na pociąg ČD. To z kolei wymusza zakup kilku oddzielnych biletów – i PR, i GW TR, i ČD (w drodze powrotnej, bo w kierunku Czech bilety wydane do punktu granicznego Jakuszyce Gr. są honorowane do przesiadkowego Harrachowa).
Zakup biletu ma być ponadto wygodniejszy dzięki specjalnemu cennikowi. Nie znamy jednak jeszcze żadnych jego szczegółów. – Na odcinku pomiędzy Szklarską Porębą Górną i Libercem obowiązywać ma taryfa przygraniczna, która będzie korzystna dla pasażerów, a pociągi na stacji w Szklarskiej Porębie mają być skomunikowane z pociągam do Jeleniej Góry, Wałbrzycha i Wrocławia. Obecnie dobiegają końca prace nad umową pomiędzy polskimi i czeskimi władzami samorządowymi oraz oboma przewoźnikami – mówi Justyna Stachniewicz.
W Lubawce bez zmian, w Międzylesiu niewielkie cięcia
Bez większych zmian prowadzony będzie natomiast wakacyjny ruch na przejściu w Lubawce. – Koleje Dolnośląskie planują w przyszłym roku zachowanie sezonowego połączenia przygranicznego do Trutnowa. Będzie ono realizowane według założeń zbliżonych do tego, w jaki sposób organizowaliśmy te połączenia do tej pory. Działamy na rzecz uruchomienia jak największej liczby połączeń na przejściach granicznych z Czechami – powiedziała przedstawicielka przewoźnika.
Nieco zmniejszy się natomiast liczba pociągów przekraczających granicę w Międzylesiu. Do czeskiego Lichkowa nadal kursować będą Przewozy Regionalne.
– W przyszłorocznym rozkładzie jazdy zakładane jest niewielkie zmniejszenie pracy eksploatacyjnej, ponieważ przez tamtejsze przejście graniczne będzie kursowała jedna para pociągów mniej – potwierdza Michał Stilger z biura prasowego PR. Dziś uruchamianych jest tam pięć par kursów dziennie.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.
