Na ile samorządy są zdolne do samodzielnego finansowania infrastruktury? Czy i w jakim stopniu grozi im zadłużenie? Te i inne kwestie poruszyli paneliści na debacie „Finansowanie infrastruktury samorządowej” podczas Kongresu Infrastruktury Polskiej w Krakowie.
Debatę „Finansowanie infrastruktury samorządowej” podczas II Kongresu Infrastruktury Polskiej w Krakowie poprowadził Tadeusz Syryjczyk, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR i były minister transportu. Gości zaprosił do rozmowy, pytając o możliwość zadłużenia samorządów i realne zagrożenie tym zjawiskiem, a także najlepsze sposoby uniknięcia tego zjawiska i wprowadzenia w Polsce formuły partnerstwa publiczno-prywatnego.
Przemysław Sztandera, członek zarządu Polskich Inwestycji Rozwojowych zwrócił uwagę na konieczność rozsądnego planowania, aby zapobiec niebezpieczeństwom zadłużenia na przyszłość. Podkreślił szczególną rolę pierwszego etapu inwestycji PPP.
– Wykonawca jest udziałowcem spółki celowej i ma interes, aby inwestycja zmieściła się w kosztach , a jakość wykonania była odpowiednia. Warto na tym etapie inwestycji szczególnie zwrócić na to uwagę – mówił Sztandera. Zaznaczył, że kolejne ryzyko inwestycyjne wiąże się z niewykonaniem przedsięwzięcia ze środków unijnych na czas. Członek zarządu PIR stwierdził również, że ważne jest, aby samorządy wspierać wiedzą merytoryczną.
Do realizacji inicjatyw w formule partnerstwa publiczno-prywatnego odniósł się także Janusz Czajkowski, dyrektor departamentu infrastruktury drogowej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Czajkowski przypomniał, że kwestie PPP władze województwa rozpoczęły już rozważać dwa lata temu od analiz technicznych. – Wybraliśmy około 320 km dróg do realizacji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Teraz trwa dialog negocjacyjny, a jednocześnie myślimy o sposobach finansowania – mówił.
Więcej na portalu Rynekinfrastruktury.pl