PKP SA zastanawiają się co zrobić z dworcem w Słupsku. Koszty utrzymania budynku w tym prawie 100-tysięcznym mieście są bardzo duże ze względu na jego kubaturę, a chętnych do wynajęcia przestrzeni nie ma wielu. Coraz częściej mówi się o możliwości wyburzenia dworca i budowie nowego, mniejszego, ale bardziej dostosowanego do potrzeb podróżnych.
Do lat 80-tych XX w. słupszczanie korzystali z pozostałości dworca, który powstał w tym miejscu w drugiej połowie XIX-w., gdy dociągnięto do Słupska kolej od strony Szczecina. Jako jeden z nielicznych obiektów w Słupsku został zbombardowany przez samoloty sowieckie w marcu 1945 r. Potrzeba zastąpienia w części zrujnowanego i zaniedbanego budynku wydawała się pilna, ale do prac przystąpiono dopiero w drugiej połowie lat 80-tych. Bardzo duży w stosunku do potrzeb miasta obiekt został ukończony w 1991 r. Szybko wyszło na jaw, że okazały dworzec jest zbyt duży, zwłaszcza, że liczba połączeń kolejowych ulegała stałej redukcji. Ponadto budynek dworca słabo wpisuje się w reprezentacyjną, secesyjną ul. Wojska Polskiego, na której końcu stoi.
Wyburzyć 25 letni dworzec?
Propozycję budowy nowego obiektu, bądź dużej ingerencji w istniejący, PKP SA złożyły miejskim urzędnikom kilka tygodni temu, podczas spotkania dotyczącego planowanej modernizacji linii 202.
– PKP SA nie są chętne do przekazania go w ręce samorządu, z racji tego, że jest to jeden z czterech najważniejszych obiektów w województwie pomorskim. Kolejowi urzędnicy chcą natomiast poprawić jego funkcjonalność. Obecny dworzec jest zbyt duży i dalece nie wpisuje się w historyczne otoczenie. Przedstawiono nam odważną propozycję wyburzenia dworca. Rozmawialiśmy o tym, by ramach budowy przejścia podziemnego pod torami (inwestycja od lat w Słupsku wyczekiwana – przypis red.), w nowym lub całkowicie zmodernizowanym obiekcie kasy i poczekalnie zlokalizować w części podziemnej, zaś nad ziemią umieścić przestrzeń komercyjną. Mi bardzo odpowiadałaby koncepcja odbudowy starego dworca w przedwojennym kształcie – powiedział Marek Biernacki, zastępca prezydenta Słupska.
Połączyć projekt miejski z kolejowym
PKP SA chciałyby zdobyć na inwestycje środki zewnętrzne. UM Słupsk ma z kolei w planach budowę węzła komunikacyjnego tuż obok obiektu, w miejscu gdzie dziś są działki ogrodnicze. Prace, o których mówił prezydent Biernacki będą miały miejsce prawdopodobnie do 2020 roku i będą połączone z modernizacją linii 202. Miasto deklaruje przy tym daleko idącą współpracę z PKP SA.
– Trwają prace nad przygotowaniem konkursu architektoniczno-urbanistycznego na węzeł komunikacyjny w rejonie dworca Słupsk. Teren ten obejmuje zarówno budynek i plac dworcowy. Koncepcja, która powstanie w wyniku konkursu, ma posłużyć jako baza do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeśli chodzi o dworzec kolejowy, to ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Modernizacja obiektu jest przedmiotem analiz – powiedziała Paulina Jankowska, rzecznik PKP SA.
Zapisz się do newslettera:
