Z przprowadzonego przez SMG/KRC dla "Faktów" TVN sonadażu wynika, że 61 procent badanych uważa, że premier postąpił źle, nie odwołując Grabarczyka w związku z zamieszaniem na kolei. 26 procent poparło dycyzję Tuska, a 13 procent nie miało zdania w tej sprawie. Nie miało to jendak większego wpływu na notowania PO.
Z opublikowanego w tym samym czasie sondażu przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii Homo Homini wynika, że gdyby wybory zostały przeprowadzone w ten weekend to na PO swoje głosy oddałoby 37 procent Polaków zaś na drugim mijescu znalazłaby się partia Prawo i Sprawiedliwość, którą wskazałoby 24,3 procent wyborców (więcej).
- Kryzys kolejowy PO ma już za sobą. Wydaje się, że te konsekwencje, które wyciągnęli zarówno premier jak i minister infrastruktury wobec zarządców kolei usatysfakcjonowały wyborców Platformy - twierdzi prezes Instytut Badania Opinii Homo Homini Marcin Duma (więcej).