Dostarczanie rozjazdów w blokach zostało ujęte w instrukcji Id-114, jednak PKP PLK nie wdraża konsekwentnie tych zapisów mimo, że w licznych postępowaniach taka konieczność wynika z SIWZ. O konsekwencjach takiego działania rozmawiamy z Krzysztofem Niemcem, wiceprezesem zarządu Track Tec.
Łukasz Malinowski, Rynek Kolejowy: Pod koniec naszej poprzedniej rozmowy zauważył Pan, że odpowiedź na pytanie o stabilność polskiego rynku kolejowego nie jest jednoznaczna. Mimo wszystko w najbliższych latach możemy się jednak spodziewać co raz większej liczby prac na polskich torach. Większemu zapotrzebowaniu na podkłady czy rozjazdy będą towarzyszyły problemy z transportem. Kumulacja prac oznacza wiele objazdów i znaczne wydłużenie tras – jak z tym, oraz innymi problemami wynikającymi z kumulacji inwestycji, Track Tec sobie poradzi?
Krzysztof Niemiec, wiceprezes zarządu Track Tec: Właśnie logistyka będzie odgrywać coraz większe znaczenie w kolejnych latach. Chociaż już w 2018 roku, dla obsługi przedstawionego przez PLK zapotrzebowania na materiały i wyroby zabraknie możliwości przewozowych. Potrzeby w zakresie kruszyw na inwestycje kolejowe zwiększą się o 60% osiągając wielkość 7 mln ton, zapotrzebowanie na szyny będzie wyższe o 50%. O kilkadziesiąt procent wzrosną też przewozy podkładów i rozjazdów.
Po kumulacji ogłaszania przetargów od początku 2017 roku i po fazie projektowania, rok 2018 będzie rokiem realizacji rosnącej ilości robót. To spowoduje konieczność wyznaczania objazdów, wydłużających trasy przewozów i w konsekwencji angażujących większą ilość taboru, a przede wszystkim maszynistów.
Track Tec, jako duży producent, jest oczywiście zainteresowany sprawnymi dostawami swoich wyrobów na place budów, z możliwie dużym udziałem przewozów kolejowych. Stąd też prezentujemy zagrożenia w tym zakresie mając przekonanie, że zostaną one poważnie potraktowane a podjęte w najbliższym okresie działania wpłyną na ograniczenie negatywnych skutków dla realizacji inwestycji. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której wskutek niewydolności przewozów dojdzie do przekroczenia, przez wykonawcę, czasu na realizację inwestycji. Inwestor egzekwować będzie kary, do przyczyn których przyczynił się poprzez wprowadzanie ograniczeń w przewozach. Sprawa jest o tyle istotna, gdyż już dzisiaj występują problemy z realizacją przewozów kolejowych.
Oczywiście podejmować będziemy starania dla niezakłóconego wywozu naszych wyrobów, jednak wydłużanie tras czy sposób prowadzenia ruchu są poza naszymi kompetencjami. Sprawa nie dotyczy przecież tylko Grupy Track Tec. Największe problemy dotyczyć będą przewozu kruszyw i podkładów do pociągów PUN.
Już ponad 2 lata temu rozmawialiśmy o stopniowym wprowadzaniu przez PKP PLK konieczności transportu rozjazdów w blokach (instrukcja Id-114). To przecież rozwiązanie zwiększające tempo prac i podnoszące bezpieczeństwo. Jak jego zastosowanie wygląda w praktyce?
Ta oczywista z pozoru kwestia jest dla wielu niezrozumiała. PKP PLK informuje, ze stosownym prawie 2 letnim wyprzedzeniem, że wprowadzi wymóg przewozu rozjazdów w blokach zmontowanych u producenta. Nie ma potrzeby przytaczania szerszego uzasadnienia dla takiego rozwiązania, zrobiła to sama PLK w trosce o jakość a w konsekwencji o bezpieczeństwo na torach. I rzeczywiście, w przepisach Instrukcji Id-114 wymóg pojawił się. W tym czasie producenci rozjazdów dysponowali 6 zestawami do przewozu rozjazdów w blokach. Track Tec podszedł do sprawy tak, aby w miejsce zakupu specjalistycznych wagonów u jednego z trzech producentów europejskich, znaleźć rozwiązanie tańsze, również w interesie PLK i wykonawców. W wyniku współpracy z krakowskim EC Engineering powstały 4 zestawy do przewozu bloków i przygotowane kolejne wagony do zamontowania urządzeń ładunkowych.
Potrzebne były więc tylko trzy rzeczy: wymogi w Id-114, odpowiednie zapisy w SIWZ oraz konsekwencja w odpowiedziach na pytania do nich. Tylko pierwszy z warunków został spełniony. Natomiast zapisy Instrukcji zostały, w sposób dość dowolny, interpretowane przez twórców SIWZ i pracowników redagujących odpowiedzi na pytania, co w praktyce prowadziło do anulowania wymogu przewozu rozjazdów w blokach.
Doszło więc do niebezpiecznej sytuacji w zakresie stosowania i przestrzegania postanowień Instrukcji PLK. Przepisy zarządcy infrastruktury mają tę cechę, że w konsekwencji – w mniejszym lub większym stopniu – wiążą się z bezpieczeństwem ruchu. Dopuszczenie do możliwości swobodnej interpretacji ich postanowień przez pracowników różnych szczebli nie może mieć miejsca.
Takie podejście jest łagodnie rzecz mówiąc zastanawiające. Czy widzą Państwo jakąś szansę na jego zmianę w najbliższym czasie? PKP PLK powinna chyba być zainteresowana ich skutecznym wdrożeniem.
PLK pozostaje konsekwencja w egzekwowaniu postanowień przepisów i nie dopuszczanie do groźnych precedensów. Przecież na jakości zmodernizowanej infrastruktury zależeć powinno - w pierwszym rzędzie - zarządcy. To również kwestia kosztów jej utrzymania, gwarancji czy wreszcie efektywności wydanych środków.
Nadzieję na realizację przewozów rozjazdów w blokach dają dwa duże przetargi: jeden to program rozjazdowy a drugi to dostawy na poprawę dostępu kolejowego do portów w Gdańsku i w Gdyni. Pierwszy obejmuje 132 rozjazdy w blokach w 2018 roku, a drugi 179 do Gdańska i 250 do Gdyni
w latach 2019 – 2020. Pozwoli to na podjęcie kolejnych projektów, zwiększających potencjał przewozowy. Obecny, umożliwia przewóz, przez wszystkich producentów, ok. 200 rozjazdów w roku. Natomiast na 2018 rok ulegnie on podwojeniu.
Ostatnie deklaracje PLK jednoznacznie wskazują na determinacją zarządcy infrastruktury we wdrożeniu wymogów Id-114 i konsekwencję w ich egzekwowaniu. Nie może być inaczej, skoro sama PLK w przetargach na zakup i dostawę rozjazdów, w blokach i w częściach, na poprawę dostępu kolejowego do portów morskich w Gdańsku i w Gdyni, adresowanych do producentów, wymaga gwarancji na okres 60 m-cy od zabudowy i 84 m-cy od daty odbioru w zakładzie. Przy dużym natężeniu przewozów towarowych, a te do portów będą rosnąć, możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której części rozjazdów najbardziej narażone na zużycie eksploatacyjne będą do wymiany jeszcze w okresie gwarancyjnym. Stąd bezdyskusyjna potrzeba najwyższej jakości początkowej zabudowywanych rozjazdów, a tę zapewnią przewozy w blokach z wykorzystaniem specjalistycznego taboru.
Zapisz się do newslettera:
