Nowe oblicze PKP Cargo

Pierwsze informacje o planowanych zmianach w strukturze Grupy PKP Cargo pojawiły się w kwietniu. Wtedy to firma zapowiedziała scalenie w jednym podmiocie usług rozdzielonych dotąd pomiędzy spółki Cargosped, PS Trade Trans – którego pełne przejęcie sfinalizowano dwa miesiące wcześniej – oraz samo PKP Cargo. Podkreślano konieczność stworzenia jednego, rozpoznawalnego dla klientów podmiotu skupiającego całość działalności handlowej i spedycyjnej. Ostatecznie przyjęto rozwiązanie, w którym PS Trade Trans zostanie przekształcone w PKP Cargo Connect, zaś Cargosped stanie się częścią nowej spółki.

– PKP Cargo Connect będzie naszą nową twarzą. Podmiotem, do którego będzie się kierował każdy nowy i dotychczasowy klient. To przez PKP Cargo Connect będziemy prowadzić całą naszą działalność handlową – mówi Jacek Neska, członek zarządu PKP Cargo ds. handlowych i szef rady nadzorczej PS Trade Trans. – Chcemy, żeby klient dostawał pełną ofertę z tej spółki łącznie z frachtem morskim, lotniczym, przewozem drogowym, przeładunkiem, załadunkiem i szeroko rozumianą obsługą na terminalach oraz składowaniem, jeśli taka potrzeba zaistnieje – dodaje.

Największe zmiany dotkną Cargosped, który obecnie jest spółką spedycyjną dedykowaną przewozom intermodalnym. W docelowej strukturze nie będzie on funkcjonował jako odrębny podmiot prawa handlowego. Znaczna część prowadzonej przez firmę działalności zostanie włączona do PKP Cargo Connect jak oddzielna linia biznesowa.

Teraz zdarza się, że dla niektórych klientów, zwłaszcza tych korzystających z różnych linii biznesowych, tj. zlecających np. przewozy chemii i ładunków w kontenerach, nie jest jasne dlaczego muszą prowadzić rozmowy z kilkoma podmiotami. – Po zakończeniu konsolidacji struktur sprzedażowych tych wątpliwości już nie będzie. Klient pełną obsługę znajdzie w jednym miejscu, w PKP Cargo Connect – uzupełnia Neska.

Globalne PKP Cargo Connect

Docelowo PKP Cargo Connect ma funkcjonować zarówno na tych rynkach, na których mamy struktury handlowe, jak i na tych, gdzie nie prowadzimy bezpośrednio działalności, nie mamy własnej „produkcji”, ale mamy klientów. Wśród takich rynków znajdą się na pewno Niemcy czy państwa położone w korytarzu północ-południe – precyzuje członek zarządu PKP Cargo.

Zadaniem PKP Cargo Connect ma być oferowanie konkurencyjnej usługi logistycznej opartej zarówno o własne możliwości produkcyjne PKP Cargo jak i partnerów zewnętrznych. Oznacza to, że jeśli zajdzie taka potrzeba PKP Cargo Connect będzie kupowała usługi od innych podmiotów. – Tak dzieje się z resztą już teraz. Nie jest to jakaś nadzwyczajna sytuacja na rynku logistycznym. Klienta interesuje nie to czy jego ładunek będzie cały czas wieziony przez wagony i lokomotywę PKP Cargo, ale to czy zostanie sprawnie i na czas dowieziony we wskazane miejsce – mówi Jacek Neska. Nowe ramię handlowe PKP Cargo ma więc walczyć o klienta nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim na rynkach zagranicznych.

Wspólna identyfikacja

Zmianom strukturalnym będzie również towarzyszyła zmiana wizerunkowa. PKP Cargo Connect ma się stać podmiotem rozpoznawalnym nie tylko w skali Polski, ale i rynku europejskiego i ma być od razu kojarzona z całą Grupą PKP Cargo. To zaś wymaga ujednolicenia identyfikacji wizualnej. Znikną oczywiście takie marki jak Cargosped i Trade Trans.

–  Z punktu widzenia klienta i prowadzenia działalności handlowej ujednolicenie wizerunku i komunikacji jest równie ważne jak przejrzysta i zrozumiała struktura. Jesteśmy jedną, zarządzaną w sposób scentralizowany firmą i nie ma powodu, żebyśmy posługiwali się różnymi markami. Docelowo identyfikacja ma być wspólna dla wszystkich podmiotów z naszej Grupy.

Ujednolicenie identyfikacji wizualnej będzie dotyczyło całej Grupy PKP Cargo. Zmienione zostanie liternictwo w logotypie spółki oraz zostanie wprowadzony nowy kolor główny – czerwony. Tym samym schematem będą posługiwały się wszystkie spółki Grupy PKP CARGO.

Kiedy kilka tygodni temu związki zawodowe głośno mówiły o zmianie logo PKP Cargo i krytykowały poniesione przez spółkę wydatki. Zarząd broni jednak swojej decyzji, podkreślając konieczność ujednolicenia komunikacji jako następstwa zmian strukturalnych. Przedstawiciele PKP Cargo zwracają także uwagę na to, że zmiany będą miały charakter ewolucyjny. Tabor będzie przemalowywany w miarę prowadzenia napraw rewizyjnych, a wszystkie dotąd przygotowane materiały promocyjne zostaną najpierw zużyte i dopiero później zastąpione nowymi.

– Przez ostatnie lata PKP Cargo konsekwentnie rozwijało działalność i poszerzało swoją obecność na rynkach europejskich. Doszliśmy do miejsca, w którym ujednolicenie struktur handlowych i spedycyjnych było koniecznością. Nowa identyfikacja wizualna idzie z tym w parze – podsumowuje Neska.

Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.

Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.