Z Nowym Rokiem ruszyła nowa Kolej TV. Zmieniono ekipę, w tym prowadzącą Dagmarę Kowalską. Zmieniono także format programu. Nowa prezenterka oraz inna odsłona wywołały lawinę komentarzy na forach internetowych. MiłoŚnicy programu ze zmian nie są zadowoleni. Niektórzy piszą nawet o oburzeniu. Co na to wszystko Dagmara Kowalska?
Czas na zmiany! Od najbliższego odcinka, KolejTV rusza w nowej odsłonie! Będzie nowoczeŚniej, ciekawiej, bardziej zaskakująco – po prostu inaczej! Największą nowoŚcią jest wirtualne studio, do którego zaprosi Was Anna Wojtkowiak – dziennikarka radiowa i telewizyjna - taka informacja pojawiła się na profilu strony programu Kolej TV. Entuzjazm wydawców rozmija się jednak z rozczarowaniem widzów, którzy rozpoczęli dyskusję na temat nowej odsłony programu. Wielu z nich nie podoba się ani forma, ani nowa prowadząca: - Miało być dobrze, wyszło jak zawsze. Zmiana formuły programu tylko mu zaszkodziła. Zabrakło dynamiki, prowadzenia programu w plenerze i, nie da się ukryć, charyzmy Pani Kowalskiej. Po raz kolejny okazuje się, że lepsze jest wrogiem dobrego - napisał jeden z widzów w komentarzu pod informacją o zmianach formuły programu. - To co zrobiliŚcie to totalna masakra... Kolej TV straciła duszę. A ja programu bez duszy oglądał nie będę. Żegnam Kolej TV - napisał inny rozczarowany fan programu. - Czy nowa prowadząca jest tu dla kariery ? Czy dla pasji jak Dagmara? Wracam do Kolei TV wraz z powrotem starej ekipy - napisał widz rozczarowny zmianą prowdzącej.
Co o zmianie formuły programu mówi sama Dagmara Kowalska? - Prawie dwa i pół roku pracy dla MiłoŚników Kolei. 125 przygotowanych odcinków, miliony przejechanych kilometrów, godziny nagrań, wielka miłoŚć i nie mniejsza krytyka. Dla mnie Kolej TV to cenna przygoda. Po tych kilku latach przyznaję z całą odpowiedzialnoŚcią, że kolejowa pasja wciąga - zaznaczyła Dagmara Kowalska. - Nie będę komentować zakończenia współpracy z opiekunami projektu, ponieważ nie znam szczegółów podjętej decyzji. Chciałabym jedynie podziękować za wspólnie spędzony czas widzom i internautom – MiłoŚnikom Kolei. Kochani, kilkaset maili, jakie otrzymałam od Was w ostatnim czasie, to najlepsza nagroda i dowód na to, że nasza praca miała sens. Nie spodziewałam się takiego odzewu. Bardzo wszystkim dziękuję - podkreŚliła była prowadząca program.
Po fali negatywnych reakcji fanów Kolei TV, na stronie internetowej programu pojawił się krótki tekst „uspokajający” niezadowolonych widzów. Ten program jest przede wszystkim dla Was. Pamiętajcie jednak, że wiele zmian zostało wprowadzonych na podstawie Waszych wczeŚniejszych komentarzy, że program robi się nudny i monotonny! Zmiana formuły programu jest podyktowana chęcią rozwoju i wejŚcia do kolejnych oŚrodków telewizyjnych. Często zarzucaliŚcie nam, ze za mało jest informacji z poza Warszawy – obiecujemy, że to się będzie zmieniać. Prosimy tylko – nie skreŚlajcie nas po jednym odcinku! Dajcie szansę nowej ekipie i nowej prowadzącej - czytamy w tekŚcie ekipy realizującej program.
Dagmarę Kowalską w obronę wzięli również użytkownicy portalu społecznoŚciowego Facebook. Momentalnie stworzyli grupę żądającą przywrócenia byłej prowadzącej do programu. Liczba postów na fanpage’u Kolei TV oraz komentarzy pod filmikami na youtube dobitnie Świadczą o tym, że internauci są rozgoryczeni zmianą, jaką po cichu acz drastycznie wdrożono wraz z nową odsłoną kanału KolejTV (...) Żądamy przywrócenia pani Dagmary i całej ekipy prowadzącej poprzedni program - pisze jeden z fanów grupy żądającej przywrócenia dawnej ekipy.
Program Kolej TV można oglądać w internecie oraz w TVP Info. Skoro wydawca zapowiedział chęć wejŚcia programu do kolejnych oŚrodków telewizyjnych, fanom pozostaje czekać, czy zmiany formuły skutecznie w tym pomogą.
Wszystkie odcinki można też zobaczyć w naszym dziale Rynek Kolejowy TV