Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla trzech południowych województw wydał ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia na najbliższe dni. Synoptycy przewidują opady porównywalne z tymi sprzed czterech lat. PKP Polskie Linie Kolejowe deklarują gotowość do potencjalnej sytuacji kryzysowej.
Intensywne opady deszczu, które meteorolodzy przewidują na środę i czwartek mogą doprowadzić do lokalnych podtopień a nawet powodzi. Z uwagi na to, iż kilka modeli meteorologicznych od kilku dni zgodnie wskazują nawet ekstremalnie wysoką sumę opadów, IMGW zdecydował wydać ostrzeżenie hydrologiczne najwyższego stopnia dla województw: podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego.
Na forum „Polscy Łowcy Burz” przewidywaną sumę opadów w okresie kilkudziesięciu godzin określa się punktowo nawet na poziomie 250 – 300 mm. Sytuacja jest poważna, ponieważ synoptycy wskazują, że podobne uwarunkowania meteorologiczne odprowadziły do powodzi w 2010 roku.
PKP Polskie Linie Kolejowe deklarują przygotowanie do potencjalnych sytuacji alarmowych, jakie przewiduje IMGW. Zarządca infrastruktury zapewnia, że stosowne ostrzeżenie i przypomnienie instrukcji postepowania przekazane zostały w PKP PLK przed południem. – PKP Polskie Linie Kolejowe na bieżąco monitorują sytuacje meteorologiczną. W oparciu o prognozy są podejmowane decyzje dotyczące wdrażani procedur na określone sytuacje pogodowe. W ramach ustalonych sposobów działania mieści się zakres przygotowania sprzętu oraz odpowiedniej do skali i obszaru zagrożenia liczby pracowników – mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych.
– PKP Polskie Linie Kolejowe pozostają w stałym kontakcie z przewoźnikami oraz innymi uczestnikami procesu przewozowego. Oczywiście utrzymywany jest stały kontakt z Wojewódzkimi Centrami Zarzadzania Kryzysowego i odpowiednimi służbami – dodał Siemieniec.