O przyszłości europejskiego rynku producentów wagonów towarowych, \"Rynek Kolejowy\" rozmawiał z Juergenem von Schwerinem, prezesem zarządu IRS Group.

* Juergen von Schwerin (fot. IRS).
"Rynek Kolejowy": Grupa IRS notuje gwałtowny wzrost, włączając w to nowe obszary działalności. Czy może pan krótko opisać obecną strukturę rynkową firmy?
Juergen von Schwerin, prezes zarządu IRS Group: Jak może pan zauważyć w statystykach naszych konkurentów, International Railway Systems jest europejskim liderem przemysłu wagonowego. Nasza grupa jest największym wytwórcą wagonów kolejowych, największym producentem wózków, mamy największe możliwości jeśli chodzi o projektowanie, konstruowanie i testowanie wagonów. Jednocześnie jesteśmy właścicielem operatora towarowego w Rumunii.
RK: IRS Group przejęła 2 lata temu udziały w Trinity Rail. Jaka była wówczas sytuacja na rynku dostawców taboru, a jak zmieniła się ona od tamtego czasu? Jaki udział w rynku produkcji wagonów ma obecnie IRS?
J.S.: Rynek nowych wagonów towarowych ma swoje wzloty i upadki. Po długim okresie obniżki popytu (w latach 2004-2006 przeżywaliśmy najgorsze momenty), w drugiej połowie 2006 roku popyt zwiększył się i osiągnął najwyższy poziom w okresie ostatnich 10 lat. Naszym głównym celem jest obecnie zwiększenie mocy wytwórczych w celu zaspokojenia całości popytu. Dysponując danymi, które teraz posiadamy, oceniamy rynek na 12 tys. nowych wagonów towarowych rocznie. Nasze obecne zdolności pozwalają na produkcję 5,5 tys. wagonów rocznie.
RK: IRS Group zapłacił 30 mln dolarów za Astra Vagonae i TVS Metals, kupując również firmy w Szwajcarii, Słowacji, Serbii i Wielkiej Brytanii, razem z operatorem towarowym Servtrans. Mamy informacje, że zysk w 2007 wyniósł 350 mln euro, co oznacza niemal 4-krotny wzrost w porównaniu z rokiem 2006. Co liczby te mówią o europejskim rynku przewozów towarowych i IRS?
J.S.: Po pierwsze, od Trinity kupiliśmy kilka firm w Szwajcarii, Słowacji i Republice Czeskiej, ale nie w Serbii. Po drugie, Servtrans był częścią IRS jeszcze przed porozumieniem z Trinity. W wyniku przejęcia, którego dokonaliśmy w sierpniu 2006, IRS stał sie najwiuększym producentem wagonów kolejowych i wózków w Europie. Zysk w 2007 roku wyniósł około 300 mln euro, spodziewamy się dalszego wzrostu w 2008 r. Wzrost zysku w roku ubiegłym został spowodowany przez zwiększenie popytu i mocy produkcyjnych.
RK: Jaka część zysku IRS jst generowana przez zamówienia pochodzące z regionu Europy Środkowej i Wschodniej?
J.S.: Obecnie nie mamy zamówień z tego regionu. Wzięliśmy udział w przetargu w Serbii i oczekujemy na jego rozstrzygnięcie. IRS produkuje także wagony dla Servtransu. Z Europy Środkowej i Wschodniej mamy nadzieję na zamówienia z Republiki Czeskiej, gdzie dawniej dostarczaliśmy już wagony, Polski i Rumunii.
RK: IRS jest właścicielem Servtrans Invest, drugiego największego operatora towarowego w Rumunii. Czy IRS ma zamiar kontynuować działalność na rynku kolejowego transportu towarowego i logistyki? Czy też może na rynku producentów taboru pasażerskiego?
J.S.: Servtrans Invest został stworzony "od zera" w 2002 roku. W 2007 r. STI przewiozło 4,7 mln ton towarów, co stanowi ok. 7 proc. rumuńskiego rynku. Obecnie pragniemy, aby Servtrans rozwijał swoją działalność na rynkach zagranicznych, przede wszystkim z partnerami z krajów ościennych. Produkcja taboru pasażerskiego jest poza obszarem naszego zainteresowania.
RK: Jak pana zadaniem europejski rynek zmienia się w nadchodzących latach w sensie struktury zamówień? Czego oczekuje pan od rynku?
J.S.: Wierzymy, że przez następne 5 lat rynek będzie silny. Obecnie klienci zamawiają wagony bez podpisanych kontraktów, które mogłyby zagwarantować ich użycie. Regulacje Unii Europejskiej dotyczące ochrony środowiska, ograniczenia czasu pracy kierowców ciężarówek itd. mogą być tylko korzystne dla przemysłu kolejowego. Tymczasem dla transportu intermodalnego dobry jest duży popyt na statki i rozbudowa portów na całym świecie. Popyt na stal, który nie wykazuje symptomów zmniejszenia się w przyszłości, wygeneruje spore zamówienia na wagony do przewozu stali.
RK: Rynek producentów taboru jest świadkiem procesów konsolidacyjnych. Podobnie jest na rynku przewozów towarowych. Jak postrzega pan te zmiany i do czego mogą one doprowadzić?
J.S.: Oczekujemy, że, jeśli utrzyma się obecny popyt, kilku producentów ponownie wejdzie na rynek, który opuścili kilka lat temu. Pomimo tego, uważamy, że IRS utrzyma swoją pozycję. Konieczne będzie natomiast zawieranie długotermiowych porozumień dotyczących strategicznego partnerstwa pomiędzy klientami i producentom wagonów, jak również pomiędzy producentami, a wytwórcami części.
RK: Co chcielibyście państwo osiągnąć?
J.S.: Bazując na przewidywaniach naszych ekspertów, kierownictwo firmy skupia się na dalszej ekspansji na rynku Europy Południowej. Dokonujemy tego, powiększając rozpiętość naszej oferty, tak, aby zaspokoić wymagania naszych międzynarodowych klientów.