Szalejący w Niemczech niż Niklas (Mikołaj) spowodował we wtorek wiele utrudnień w ruchu kolejowym. Pracowita noc również za kolejowymi polskimi służbami technicznymi, ale w kraju na razie nie było utrudnień.
Przez Europę przechodzi niż Niklas. W Niemczech, Austrii i Szwajcarii huragan spowodował śmierć pięciu osób. Powoduje również utrudnienia komunikacyjne. Wczoraj w ciągu dnia w wielu regionach Niemiec nie kursowały pociągi, czasowo zawieszony był ruch kolejki S-Bahn w Monachium i Hanowerze. Po południu przez kilka godzin zamknięty był całkowicie dworzec główny w Monachium, pociągi dalekobieżne jeździły tylko na niektórych trasach, w stronę Salzburga i Augsburga nie kursowały żadne składy.
W godzinach wieczornych zamknięte były jeszcze odcinki Kochel – Tutzing, Norymberga – Schwandorf oraz Monachium – Landshut. W Berlinie kolejka S-Bahn jeździła wolniej niż zwykle, pojedyncze połączenia zostały anulowane. Również trasy z Berlina do Hanoweru, Hamburga i Frankfurtu były czasowo zamknięte, a ICE do Bawarii kończyły bieg w Lipsku. W niektórych regionach kraju ruch pociągów ma być przywrócony dopiero w dziś.
Tymczasem PKP PLK informuje, że polska sieć kolejowa jest przejezdna. W nocy z 31 marca na 1 kwietnia ze względu na silny wiatr nad utrzymaniem przejezdności kolejowych tras czuwały wzmocnione służby techniczne PKP Polskich Linii Kolejowych. – Nie było usterek taboru i zagrożenia dla pasażerów. Dyspozytura PLK na bieżąco śledzi prognozę pogody – zapewnia rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec.
Ze względu na silny wiatr 6 dodatkowych lokomotyw osłonowych patrolowało tory przed przejazdem porannych pociągów. Wykonano 27 jazd kontrolnych. Pracuje nadal 156 zespołów technicznych i 75 pociągów sieciowych PKP Energetyka. – W nocy ze względu na silny wiatr było kilkadziesiąt wyjazdów do usuwania drzew i naprawy urządzeń. Największym problemem były drzewa na torach lub sieci trakcyjnej zrzucone spoza pasa kolejowego – informuje rzecznik.
Przy okazji, używana przez media nazwa orkan jest nieprawidłowa (za to ładnie brzmi). Prawidłowa nazwa, choć niestety nie tak fajna, to niż.