Od blisko tygodnia na warszawskim dworcu Powiśle (górnym) działa jedyna w swoim rodzaju klubo-poczekalnia „Małpi Biznes”. Nowi najemcy aktywnie włączyli się do działającej od niedawna na polskich dworcach Galerii Open, znanej z głośnych i kontrowersyjnych murali na dworcu Warszawa Centralna.
„Małpi biznes” zainaugurował swoją działalność na Dworcu Powiśle (górnym) w zeszły piątek. Jest to drugi, po Marszałkowskiej, stand-up bar tej marki. W PKP S.A. możemy usłyszeć, że uruchamia go najemca z „otwartą głową”, nastawiony na robienie czegoś więcej. Dlatego też zarządca obiektu zaproponował „Małpiemu biznesowi” rozszerzenie działalności i włączenie się do projektu galerii Open, mającej na celu ożywienie dworców za pomocą działań artystycznych. – Zaproponowaliśmy im „wyjście” poza kiosk barowy. Wystawienie w holu stolików, które byłyby ciekawszą formą... takiej klubo-poczekalni, gdzie czekając na pociąg można w fajnej aranżacji wypić kawę, zjeść ciastko, etc. Kolejną propozycją było organizowanie wystaw, wernisaży, spotkań artystycznych w ramach naszej Galerii – mówi Anna Rosiek, zastępca dyrektora Biura Projektów Inwestycyjnych i Marketingowych PKP S.A. Już w ten piątek na Powiślu rusza pierwsza wystawa grafiki zaangażowanej.
Od dwóch lat z powodzeniem w dolnym pawilonie dworca działa klubokawiarnia. Czy uda się też tchnąć życie w górny dworzec Powiśle? – Wierzę, że już niebawem ten dworzec odzyska duszę i już nie będzie straszył pustkami. A jak nie będzie straszył pustkami, to w końcu zacznie na siebie zarabiać. I właśnie o to chodzi w rewitalizacji dworców. Nie tylko remontować, ale znaleźć skuteczne rozwiązanie, indywidualnie dopasowane do każdego z ponad dziewięciuset czynnych jeszcze dworców – mówi Anna Rosiek.
Zdjęcia klubo-poczekalni na dworcu Warszawa Powiśle można zobaczyć w fotogalerii Rynku Kolejowego.