Dworzec w Tarnowie wyremontowany został za ponad 40 milionów. Na dworcu pasażerów jednak ostatnio ubywa, a znaczna część powierzchni komercyjnej nie została jeszcze wynajęta.
Z tarnowskiego dworca korzysta coraz mniej podróżnych. Wybrali autobusy. Podróż busem z Tarnowa do Krakowa trwa godzinę i 15 minut. Pokonanie tego odcinka pociągiem zajmuje nawet dwa razy tyle czasu.
Maleje liczba pasażerów, a wraz z nią chętnych na wynajem pomieszczeń usługowych. Obecnie na dworcu kolejowym w Tarnowie działa 19 najemców. - Zajmują oni około 1620 mkw powierzchni komercyjnej. Do zagospodarowania pozostało 2585 mkw – mówi Katarzyna Grzduk z biura prasowego PKP SA.
W 2007 roku rozpoczął się remont budynku, który trwał ponad 3 lata. Prace nie objęły jednak całego obiektu. Jak podaje PKP SA, skrzydło zachodnie jest w stanie surowym. Spółka chce, aby zostało ono zagospodarowane przez potencjalnego najemcę.
Do tej pory przed dworcem znajdował się postój taksów. - Umowa z korporacją taksówkową wygasa z końcem listopada, nie zdecydowała się ona na jej przedłużenie. Powodem tej decyzji jest zmniejszony ruchu pasażerów, w wyniku trwającej modernizacji linii E-30 – podkreśla Grzduk.