Systematyczny wzrost Kolei Wielkopolskich

Koleje Wielkopolskie zanotowały w 2016 roku 10-procentowy wzrost liczby pasażerów. Z 7,4 mln osób, liczba ta zwiększyła się do 8,15 mln.. W takim samym stosunku (ok. 10 proc.) wzrosła praca przewozowa tego operatora. – Wynik osiągnięty przez spółkę uznaję za satysfakcjonujący – komentuje Włodzimierz Wilkanowicz, prezes zarządu Kolei Wielkopolskich.

– Biorąc pod uwagę fakt, że w 2016 roku spółka realizowała przewozy na analogicznych do roku 2015 odcinkach linii kolejowych, przy ustabilizowanym poziomie zasobów majątkowych i osobowych, rezultaty cieszą – mówi Wilkanowicz. Spółka notuje niewielki, ale systematyczny, wzrost udziału w rynku Kolei Wielkopolskich w ogólnej liczbie przewożonych pasażerów. Łączny udział wyniósł 2,79 proc. w rynku przewozów w Polsce. W poprzedzającym okresie było to 2,6 proc.

Frontem do pasażera

– Wzrosty te są najlepszym podsumowaniem działań podejmowanych zarówno przez organizatora przewozów, jak i przewoźnika. Nie jesteśmy perfekcjonistami, ale hołdujemy tezie, iż mimo wszystko nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być jeszcze lepiej – zapowiada prezes zarządu Kolei Wielkopolskich. Dobre wyniki są, zdaniem Wilkanowicza, zasługą pracy wszystkich zespołów spółki. – Od pracowników front-line, mających kontakt z klientem i warsztatowców, po managerów, kierujących zespołami – wylicza.

Nie bez znaczenia są także systematyczne badania poziomu satysfakcji klienta i jego oczekiwań. – Konsekwentne motywowanie pracowników do należytego traktowania klienta w połączeniu z parametrami nowoczesnego taboru pozwoliło osiągnąć przewagę nad konkurencją międzygałęziową w zakresie czynników, takich jak dostępność komunikacyjna, komfort, szybkość podróżowania czy poczucie bezpieczeństwa – mówi Wilkanowicz.

Jeszcze lepsza oferta

Wśród czynników zewnętrznych, które pomagają Kolejom Wielkopolskim zdobywać nowych klientów są przede wszystkim systematycznie poprawiający się stan infrastruktury kolejowej w zakresie parametrów technicznych linii oraz infrastruktury pasażerskiej. Mowa tutaj o dworcach i peronach, które w połączeniu z nowoczesnymi systemami informacji oraz systemami Park&Ride zachęcają do korzystania w Wielkopolsce z kolei.

– Znana maksyma mówi, że o wiele łatwiej osiągnąć wysoki poziom jakości realizowanych usług, aniżeli utrzymać go. Dlatego chcielibyśmy konsekwentnie realizować nasze działania według wypracowanych wzorców i procedur – mówi Wilkanowicz. Zapowiada, że od rozkładu jazdy 2017/2018 w sposób istotny zwiększy się praca eksploatacyjna samorządowego przewoźnika.

Z optymizmem w przyszłość

– Wiele wskazuje też na to, że dzięki staraniom organizatora uda się również w tej perspektywie pozyskać kolejne 10 elektrycznych zespołów trakcyjnych nowej generacji – komentuje. Pewnym problemem może okazać się jednak, zaplanowana na dwa lata, modernizacja odcinka linii E20 pomiędzy Swarzędzem a Sochaczewem. Pojawi się przez to konieczność wprowadzenia autobusowej komunikacji zastępczej. – Patrzymy jednak w przyszłość z optymizmem. Pomimo obiektywnych ograniczeń, dołożymy wszelkich starań, aby w kolejnych okresach uzyskać pozytywną weryfikację obecnych i nowych pasażerów – podsumowuje Wilkanowicz.