Przebudowa wiaduktu kolejowego w Lublinie była poważnie zagrożona utratą środków unijnych. Pierwszy wykonawca zszedł z budowy, a kolejni nie byli chętni do dokończenia prac za pieniądze, które chciała zapłacić PKP PLK.
O problemach przy realizacji wymienionej inwestycji informowaliśmy wielokrotnie. Zadanie, którego celem jest m.in. poprawa dostępności do dworca kolejowego Lublin, miało być zakończone w I kwartale 2013 r. Niestety, przez długie miesiące nie znalazł się chętny do dokończenia inwestycji za zapłatę proponowaną przez zarządcę narodowej sieci linii kolejowych.
Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy” w Departamencie Regionalnego Programu Operacyjnego, wykonawca studium projektu zbyt nisko oszacował wartość projektu - na 20,7 mln zł. Wcześniejsze, szacunkowe kalkulacje kosztów określały wartość projektu na 42,5 mln zł, czyli kwotę ponad dwukrotnie wyższą. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Jak udało nam się dowiedzieć, ostatecznie udało się wybrać wykonawcę, który dokończy wiadukt. Będzie to Strabag, który otrzyma za pracę 17 mln zł brutto. PLK szacowała wartość zamówienia na 8 mln zł netto. W przetargu wpłynęły tylko dwie oferty.