Tramwaje Warszawskie ogłosiły przetarg na dostawę 15 nowoczesnych, niskopodłogowych wagonów. Pierwsze z nich dojadą do stolicy najwcześniej za dwa lata. Szefowie Tramwajów Warszawskich chcą w końcu przełamać impas w wymianie coraz bardziej zużytych wagonów - pisze Gazeta Wyborcza.
Niskopodłogowe próbują sprowadzić już od pięciu lat (w tym czasie anulowały kolejne przetargi). Producentom nie podobały się warunki postawione przez miasto. Czy tym razem się uda? Przekonamy się jesienią. Jeśli ogłoszony właśnie przetarg zostanie szybko rozstrzygnięty, pierwszych niskopodłogowców można się spodziewać w drugiej połowie 2007 r. Każdy wagon powinien mieć ok. 30 m długości. Będą zatem dwa razy dłuższe niż jeżdżące teraz po Warszawie wagony starego typu.
Nowe niskopodłogowce mają jeździć głównie w Al. Jerozolimskich, gdzie tory będą gruntownie wyremontowane. Na przystankach wzdłuż tej trasy pojawią wyświetlacze informujące o godzinie przyjazdu poszczególnych linii.
Teraz po Warszawie kursują tramwaje, które są mało przyjazne osobom niepełnosprawnym i starszym. W stolicy mamy tylko 30 wagonów z obniżoną podłogą. Do pozostałych ponad 800 wagonów trzeba się wspinać po schodach.