Ze względu na swoje położenie geograficzne Ukraina jest ważnym ogniwem transportowym na mapie Europy. To tutaj drogi biegnące z głębi Azji przecinają się ze szlakami z obszaru Kaukazu i Morza Czarnego. Taka sytuacja sprzyja rozwojowi transportu kolejowego. Z drugiej strony, oparta na surowcach gospodarka ukraińska odczuwa niemal natychmiast wszelkie wahania na rynkach światowych, co znajduje swoje odzwierciedlenie w zapotrzebowaniu na usługi transportowe. Rzut oka na obecną sytuację przewozów towarowych w tym kraju powinien więc pomóc w odpowiedzi na pytanie, czy kryzys mamy już za sobą.
Transport towarów na zachód odbywa się przez cztery przejścia graniczne łączące Ukrainę z Polską. Znaczna cześć towarów trafia do polskich pośredników, którzy odsprzedają je dalej na zachód. W kategoriach bezwzględnych największymi zachodnimi odbiorcami eksportowanych przez Ukrainę towarów są Polska i Niemcy. Dane dotyczące eksportu w tym kierunku nie pozostawia wątpliwości, że w 2009 r. nastąpiło załamanie.
Po kryzysie jak przed kryzysem
Koleje Ukraińskie (Ukrzaliznytsia – UZ), wydzielone od pewnego czasu spod bezpośredniej jurysdykcji ministerstwa transportu, są specyficznym przewoźnikiem, który w przeciwieństwie do prywatnych operatorów jest wstanie wytrzymać nawet bardzo drastyczne spadki koniunktury. Kiedy w roku 2009 biegnący przez Polskę eksport na zachód spadł o niemal 2/3 (z 14 milionów ton towarów w 2008, do niecałych 6 w 2009 r.), Koleje Ukraińskie zdołały uniknąć cięć w zatrudnieniu. – Udało się dokonać przesunięć kadrowych i sprzętowych z jednego regionu kraju do drugiego oraz z transportu towarowego w inne obszary działalności – mówi przedstawiciel Kolei Ukraińskich na Polskę, Michaił Fedyszyn. Jednocześnie prywatni operatorzy posiadający licencję na świadczenie usług transportowych na ukraińskich torach, jak polska spółka CTL czy PCC Rail (działająca obecnie pod nazwą DB Schenker Rail Polska), nie mogli sobie pozwolić na taki komfort.
Całość artykułu zawierającego szczegółowe dane dotyczące przeładunku w portach w miesięczniku Rynek Kolejowy nr 5/2011. Zapraszamy do prenumeraty lub salonów Empik