- Podejmujemy działania na szeroką skalę, mające na celu dywersyfikację struktury przewożonych towarów. Kryzys gospodarczy uświadomił nam, że dekoniunktura w polskim hutnictwie w sposób bardzo dotkliwy wpływa na kondycję ekonomiczno-finansową spółki - powiedział RK Mirosław Smulczyński, członek zarządu PKP LHS.

* Mirosław Smulczyński, członek zarządu PKP LHS (fot. PKP LHS).
Rynek Kolejowy: W ostatnich miesiącach przewozy wykonywane przez PKP LHS zaczęły w końcu rosnąć. Na początku roku sytuacja nie była jednak zbyt dobra.
Mirosław Smulczyński, członek zarządu PKP LHS: Tak, to prawda. Znaczący spadek przewozów w pierwszych 5 miesiącach tego roku był bezpośrednio związany ze światowym kryzysem gospodarczym. Szczególnie zastój w branży hutniczej wpłynął na wielkość przewozów po linii LHS. W wyniku recesji gospodarczej i spadku produkcji stali nasz główny kontrahent ArcelorMittal Poland SA drastycznie ograniczył zapotrzebowanie na przewozy rudy żelaza. W marcu, kwietniu i maju przewozy tego surowca spadły niemal do zera. Przewoziliśmy wprawdzie inne ładunki, ale poziom tych przewozów był zbyt niski, aby pokryć koszty działalności operacyjnej. Z roku na rok poprawiamy proporcję na korzyść przewozu innych towarów, ale dominujący wpływ na sytuację przewozową i finansową naszej firmy ma wciąż wielkość zamówień ArcelorMittal. Sytuacja zaczęła normalizować się w czerwcu, kiedy został wypracowany pierwszy zysk w tym roku. Od tego momentu systematycznie wzrasta poziom przewozów zarówno rudy żelaza, jak i innych towarów. Przewozy we wrześniu br. osiągnęły większy poziom, jak w analogicznym miesiącu roku ubiegłego. Jestem przekonany, że obecnie odnotowywany poziom przewozów oraz prognozy do końca bieżącego roku pozwolą spółce zakończyć rok 2009 z wynikiem dodatnim.
Czy w najbliższych latach ArcelorMittal będzie pozostawał głównym partnerem handlowym spółki? Jak układa się współpraca?
Od początku działalności spółki LHS dominującym towarem w przewozach była i pozostaje nadal ruda żelaza importowana z Rosji i Ukrainy do Huty Katowice. Z uwagi na wielkość przewozów rudy żelaza, która obecnie stanowi około 60% ogółu przewożonych towarów po linii LHS, ArcelorMittal Poland SA jest naszym strategicznym klientem. Współpraca pomiędzy naszymi firmami układa się bardzo dobrze i na partnerskich warunkach. Obecnie prowadzimy rozmowy dotyczące prognozy przewozowej na rok 2010 i współpracy na kolejne lata. Moim zdaniem, spółka PKP LHS ma do zaproponowania bardzo dobrą ofertę handlową na przewozy rudy żelaza, konkurencyjną w stosunku do innych przewoźników. Myślę, że po zakończeniu rozmów obie strony będą usatysfakcjonowane. Uprzedzając pańskie kolejne pytanie powiem, że podejmujemy działania na szeroką skalę, mające na celu dywersyfikację struktury przewożonych towarów. Kryzys gospodarczy uświadomił nam, że dekoniunktura w polskim hutnictwie w sposób bardzo dotkliwy wpływa na kondycję ekonomiczno-finansową spółki. Podobna sytuacja miała już miejsce w 2005 roku, kiedy Huta Katowice wstrzymała produkcję na kilka miesięcy. Dlatego tak ważnym elementem w strategii spółki jest dążenie do osiągnięcia równowagi pomiędzy przewozami rudy żelaza i innych towarów. Analizując strukturę przewozów w latach 2001-2008 można stwierdzić, że podejmowane przez spółkę działania w celu dywersyfikacji przewozów idą w dobrym kierunku. Dostosowujemy naszą ofertę do potrzeb rynkowych i oczekiwań klientów poprzez stałe podnoszenie jakości usług przewozowych. Dążymy do ugruntowania współpracy z dotychczasowymi kontrahentami oraz podejmujemy działania mające na celu pozyskanie nowych partnerów handlowych krajowych i zagranicznych. Mam nadzieję, że parytet zostanie osiągnięty do końca 2010 roku.
Całość rozmowy w listopadowym "Rynku Kolejowym". Zapraszamy do prenumeraty!