Działacze PSL wyciągają rękę do polityka z PiS. Na razie senator grzecznie odmawia.
Działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyli ofertę współpracy Stanisławowi Kogutowi, sądeckiemu parlamentarzyście zawieszonemu w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości.

* Fot. Stanisław Kogut, fot. RK.
Szef małopolskiego PSL, Wiesław Woda, serdecznie zaprasza Koguta, by wstąpił w szeregi partii Waldemara Pawlaka. Senator PiS dziękuje za ofertę i na razie... grzecznie odmawia.
Oficjalne zaproszenie dla Stanisława Koguta zostało przekazane na antenie tarnowskiego radia RDN Małopolska podczas niedzielnej audycji "Punkt widzenia".
- Odnoszę wrażenie, że senator Kogut został ukarany za to, że ma odwagę w PiS-ie myśleć samodzielnie - powiedział Woda. Dodał, że dla ludzi mających bardzo wyraziste poglądy jest zawsze miejsce w PSL. - Panie senatorze, zapraszamy do nas. Nie będzie pan musiał długo czekać na przyjęcie do partii - dodaje.
- O, bardzo dziękuję - Stanisław Kogut nie krył zaskoczenia propozycją. - Na razie jestem w PiS-ie i staram się wyjaśnić swoją sprawę wewnątrz partii - zaznacza z naciskiem.
Senator Stanisław Kogut został w ubiegłym tygodniu zawieszony w prawach członka PiS. Za co?
- Za całokształt - usłyszeliśmy od jednego z małopolskich parlamentarzystów PiS. W partyjnych kuluarach mówi się, że między innymi za to, iż zgłosił poprawkę, by z projektu budżetu państwa wykreślić podwyżki o 3 tys. zł miesięcznie na funkcjonowanie biur poselskich.
Inna wersja mówi o listach z doniesieniami, stawiającymi Koguta w niezbyt korzystnym świetle, które miały trafić na biurko lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Jeszcze inni twierdzą, że to kolejna odsłona wojny między senatorem a sądeckim posłem Arkadiuszem Mularczykiem. Mularczyk nie może zapomnieć Kogutowi, że ten publicznie skrytykował go za przegrane negocjacje kadrowe w sejmiku województwa, mówiąc: "Miałeś chamie, złoty róg".
Kogut to łakomy polityczny kąsek. W ostatnich wyborach zdeklasował rywali w walce o mandat senatorski. Uzyskał 162 139 głosów, czyli ponad 54 proc. Okręg sądecki ma w tej chwili jednego przedstawiciela z PSL w parlamencie. To poseł Bronisław Dutka, przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego. Ludowcy nie mają żadnego reprezentanta w Senacie.
Poseł Woda, pytany, jaką rolę w partii widziałby dla Stanisława Koguta, wypowiada się ogólnikowo. - To polityk z bardzo dużym doświadczeniem, poważany nie tylko na ziemi sądeckiej. Na pewno jego umiejętności umielibyśmy wykorzystać lepiej niż PiS - dodaje.
Nie chce jednak mówić, czy senator ze Stróż miałby natychmiast zagwarantowane miejsce we władzach wojewódzkich partii. - Na razie zapraszamy senatora do nas. Jeśli przyjmie naszą wyciągniętą rękę, będziemy rozmawiać o szczegółach współpracy - ucina Wiesław Woda.