Podkarpackie: Połączeń regionalnych wciąż za mało

Portal Informacyjny "Rzeszów News" po liście jednego z czytelników zainteresował się niedostateczną ofertą kolei regionalnej w województwie. Zwrócił uwagę, że na niektórych trasach dojazdowych do stolicy regionu w ciągu dnia kursuje tylko kilka pociągów na dobę.

Postuluje, aby składy jeździły częściej zamiast stać na stacji przez długie godziny. Lepsza oferta powinna zachęcić do częstszego korzystania z usług przewoźnika kolejowego, a także (po integracji) również z komunikacji miejskiej w Rzeszowie. Jednak jak ustalił serwis informacyjny, na razie nie ma szans na poprawę oferty. Podaje jednocześnie, że liczba jednostek taboru w województwie podkarpackim zwiększy się o 4 kolejne składy.

Inną bolączką, jaką zauważył "Rzeszów News" jest niedostosowanie stacji Rzeszów Główny dla potrzeb osób niepełnosprawnych oraz prowadzących wózki. Przy dojściach do peronów brakuje prowadnic. Z ustaleń portalu wynika, że problem powinien zostać rozwiązany w ciągu kilku najbliższych lat. Nastąpi to w wyniku inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych, w ramach której przebudowana zostanie stacja. Ułatwieniem dla podróżnych będą m.in. ruchome schody, windy oraz wyższe perony.

„Gazeta Wyborcza Rzeszów” poinformowała o planach samorządu miejskiego dotyczącego budowy podkarpackiego centrum nauki. Miałoby ono powstać w pobliżu stacji kolejowej Rzeszów Główny. W tym celu miasto chce przejąć ok. 4 ha terenów obecnie użytkowanych przez jednostki kolejowe.

Inwestycja o szacunkowej wartości 60-70 mln miałaby powstać ze współfinansowaniem ze środków unijnych, dostępnych w Regionalnym Programie Operacyjnym. Jednak takie przedsięwzięcie nie jest przewidziane w wymienionym dokumencie, ponieważ założono powstanie kilku centrów nauki w różnych miastach województwa. Do pomysłu sceptycznie podchodzi samorząd wojewódzki, na powstanie dużego obiektu w rejonie stacji Rzeszów Główny konieczna będzie również zgoda Komisji Europejskiej.

Jasielski Portal Informacyjny "Jaslonet.pl" odnotował zaplanowany na 1 października powrót pociągów regionalnych Jasło – Kraków. Przed rozpoczęciem kursowania pociągu odbyło się spotkanie samorządowców, kolejarzy i społeczników zaangażowanych w uruchomienie połączeń. Weekendowe kursy będą obsługiwały Koleje Małopolskie, co było możliwe dzięki współpracy samorządów województw małopolskiego i podkarpackiego.

Pociąg z Krakowa będzie odjeżdżał późnym popołudniem w piątek, zaś z powrotem pojedzie w niedziele, zapewniając dojazd do stolicy Małopolski na godzinę ok. 20:00. Atutem połączenia ma być wysoki komfort podróży – do obsługi mają być skierowane najnowsze Impulsy – oraz niska cena biletu.

Portal i telewizja "isanok.pl" poinformował o nominacji do konkursu "Lokomotywy Rynku Kolejowego 2017" w kategorii "Promotor Kolei" Jerzego Zubę, samorządowca i lokalnego aktywistę. Zaprezentowano sylwetkę osoby reprezentującą środowisko działające na rzecz transportu publicznego w subregionie Bieszczadów. Uczestniczył on w przywróceniu połączeń na linii nr 107 z Zagórza do Łupkowa, a także w akcji odkrzaczania linii nr 102. Zasłynął również niekonwencjonalnymi sposobami promocji kolei. "Jerzy Zuba udowodnił, że kolej można skutecznie promować zarówno z… rapem na ustach, jak i… z siekierą w ręku" – zauważył serwis informacyjny.

W lokalnych mediach było również głośno o aktywistach ze Stowarzyszenia Linia 102.pl. Organizacja zaangażowana jest w przywrócenie ruchu kolejowego z Przemyśla do przejścia granicznego w Malhowicach i dalej do Niżankowic na Ukrainie. Organizowane są różne działania w tym zakresie, np. przejazdy drezyną „Przemyślanką”, akcje promocyjne. Stowarzyszenie prowadzi obecnie zbiórkę zniczy w celu upamiętnienia naszych rodaków pochowanych na cmentarzu w Niżankowicach. Znicze zawiezione zostaną na miejsce drezyną pod koniec października tego roku.