Wracamy na ulicę Dworcową w Helu, mieszkańcy której wraz z wczasowiczami, tolerując wszystkie niedogodności związane z modernizacją stacji kolejowej w miejscowości, pozostali bez drogi dojazdowej pod własne miejsca zamieszkania.
Mieszkańcy domów wielorodzinnych oraz wagonowych miasteczek wczasowych przy ul. Dworcowej cierpliwie znosili niedogodności wynikające z prowadzonego remontu stacji kolejowej Hel. A jak to zwykle bywa przy pracach ziemnych, często przerywano ciągi energetyczne, dostawy wody, czy łączność. Te zjawiska były jednak tolerowane, bo sąsiedzi stacji rozumieją wagę prowadzonych prac i wartość odnowionego obiektu.
Nadwerężona cierpliwość
Ich cierpliwość została jednak wystawiona na dużą próbę, gdy zdemontowano jedyną drogę komunikującą zamieszkiwaną przez nich posesję oraz sąsiednie, wciąż funkcjonujące, miasteczka wczasowe. Teoretycznie mieli oni możliwość wydostania się z posesji przez drogę zastępczą:
– 19 marca br.,, Rajbud” Sp. z o.o. przesłała do wiadomości Urzędu Miasta Helu pismo, w którym zwraca się do Agencji Mienia Wojskowego o wyrażenie zgody na wykonanie tymczasowego przejazdu przez tereny należące do AMW – powiedział serwisowi rynek-kolejowy.pl Dariusz Andryskowski z Urzędu Miasta Helu.
Chodzi o opisaną przez nas drogę wiodącą w drugą stronę, przez tereny szpitala, dookoła centrum miasteczka. Jednakże z biegiem czasu szpital zaczął kwestionować swobodę przemieszczania się samochodami pod oknami pacjentów, zaś piesi nie palili się do pokonywania tak wydłużonej drogi. Dlatego bez trudu można było uświadczyć dzieci i osoby starsze skaczące po torach niekiedy przed nadjeżdżającymi pociągami.
Bezsilni
Starania mieszkańców wspierał aktywnie urząd miasta. Jak relacjonował nam jeden z mieszkańców jeszcze na początku lipca Burmistrz Helu miał rozmawiać z przedstawicielem wykonawcy, od którego miał usłyszeć, że dla niego ważniejsza jest budowa.
– Stacja Hel została poddana bardzo dużej przebudowie, dotychczasowy przejazd na czas trwania budowy został zamknięty. Z powodu wykonywania w dalszym ciągu drobnych prac okołotorowych nie było możliwe wcześniejsze zapewnienie przejścia dla pieszych – powiedziała Ewa Symonowicz-Ginter z PKP PLK. Szukano więc innych rozwiązań.
– W połowie lipca burmistrz wystąpił do PKP SA Oddział Gospodarowania Nieruchomościami o udostępnienie przejścia wzdłuż budynku przy Dworcowej 1 – poinformował Andryskowski. Przejście to miało być równoległe do torowiska stacji i prowadzić wprost do najbliższego przejazdu kilkadziesiąt metrów dalej.
Pojawił się trap
Na początku drugiej dekady sierpnia otrzymaliśmy telefon od mieszkańców Dworcowej 3 o wykonaniu tymczasowego przejścia przez tory.
– Jest kładka, można wreszcie spokojnie i bezpiecznie przejść – poinformował nasz uradowany rozmówca.
– 13 sierpnia br. Burmistrz Helu został poinformowany przez P.U.H.,, Rajbud” Sp. z o.o. o wykonaniu tymczasowego przejścia dla pieszych przez tory – potwierdził nam Dariusz Andryskowski z Urzędu Miasta Helu.
– Najszybciej jak stało się to możliwe, został wykonany przejazd tymczasowy dla pieszych. Do 31 sierpnia zostanie wykonany przejazd kat. A dla ruchu pieszego i samochodowego, który będzie zbudowany z płyt betonowych i dyliny drewnianej – poinformowała nas Symonowicz-Ginter z PLK.
– Wybudowanie przejścia dwa miesiące wcześniej załatwiłaby sprawę, a teraz mamy koniec sezonu i deklarację wykonania przejścia do końca miesiąca. To trochę późno – podsumował Andryskowski.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.
