2019 rok ma przynieść poprawę warunków prowadzenia ruchu po torach należących do PKP PLK o tyle, że zmaleje liczba zamknięć dwutorowych. Z kolei cześć zamkniętych z powodu modernizacji linii uda się objechać. Zwiększyć ma się procent nowoczesnych maszyn przy modernizacjach linii kolejowych.
Mówił o tym Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK w kontekście zakończenia najważniejszych prac na linii 7 do Lublina i planowanego otwarcia magistrali E20 Warszawa – Poznań. Okazja do przedstawienia założeń znalazła się podczas debaty „Rozwój kolei w perspektywie roku 2030” zorganizowanej w trakcie tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy.
W 2019 koniec zamknięć dwutorowych
– Od roku 2019 liczba zamknięć dwutorowych będzie malała. Ponadto w 2018 roku przygotowujemy szereg linii objazdowych po to, by zachować ciągłość ruchu na ważnych kierunkach – mówił. Ocenił, że w 2019 roku ciężar modernizacji przeniesie się nieco bardziej na północ Polski.
– Rozpoczniemy prace na linii 201 od Bydgoszczy do portów w Zatoce Gdańskiej. Po zakończeniu prac na niej stworzymy ciąg transportowy dedykowany transportowi towarów – wyjaśniał Ireneusz Merchel i odniósł się także do krytykowanej modernizacji linii E20, na której niemal nie wzrośnie prędkość przejazdu pociągów pasażerskich.
– W niedalekiej przeszłości będzie to linia towarowa, która weźmie na siebie m.in. ruch kontenerowy po Nowym Jedwabnym Szlaku. Podobnie będzie w przypadku magistrali Poznań – Szczecin. Natomiast w ramach projektu CPK będziemy szukać nowych lokalizacji dla szybszych linii kolejowym między tymi miastami – ocenił.
Jakościowe zmiany przy modernizacjach linii kolejowych
Ireneusz Merchel zapowiedział zmiany technologiczne zarówno w firmach podległych PLK, jak i zmianę wymogów dotyczących oczekiwań sprzętowych wobec zewnętrznych wykonawców.
– Chcemy zwrócić uwagę na potrzebę używania maszyn o wysokiej wydajności, np. do potokowej wymiany nawierzchni. Namawiamy do tego potencjalnych wykonawców, którzy nie są do tego jeszcze w pełni przekonani, z uwagi na wysoką cenę takich maszyn, dochodzącą do 40 mln zł. Ale tłumaczymy, że jeśli weźmiemy obecny zakres prac na infrastrukturze i późniejszy program utrzymaniowy, znajdzie się praca dla takich wysokosprawnych maszyn na sieci PKP PLK. W ciągu 4-5 lat posiadanie takich maszyn zwróci się wykonawcy, a my będziemy już wkrótce wymagać takiej technologii – mówił Merchel.
Dodał, że PKP PLK jest zadowolona z coraz większego udziału blokowej wymiany rozjazdów w ogólnej liczbie takich prac. Dodał, że maksymalnie za 5 lat taki sposób wymiany rozjazdów będzie powszechnie obowiązującym. Zapowiedział także odejście od prac przy obiektach inżynieryjnych bezpośrednio na infrastrukturze.
– Wykonawca, np. mostu, będzie musiał go przygotować poza infrastrukturą. Chcemy, by takie elementy były już gotowe przed montażem, co skróci czas prac na liniach kolejowych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.