- Z jednej strony podniesie się poziom świadczonych usług, a z drugiej wzrośnie konkurencja – jedno i drugie wydaje się właściwe i pożądane z wolnorynkowego punktu widzenia - twierdzi Waldemar Preussner, prezes PCC SE.
Właściciel PCC Intermodal skomentował dla "Rynku Kolejowego" sprzeciw prywatnych przewoźników kolejowych wobec przejęcia PCC Rail przez DB. Protestują oni przeciwko wejściu na polski rynek przewoźnika dotowanego przez państwo niemieckie i obawiają się jego dominującej pozycji. - Przede wszystkim nic mi nie wiadomo, aby niemiecka kolej, a zwłaszcza jej część przewozowa DB Schenker Rail była dotowana przez państwo - twierdzi Preussner. - Natomiast odnośnie samej transakcji przejęcia PCC Rail przez DB, to nie widzę w niej żadnego niebezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie, uważam, że ta transakcja przyczyni się do szybszego i szerszego rozwoju rynku przewozów kolejowych. Z jednej strony podniesie się poziom świadczonych usług, a z drugiej wzrośnie konkurencja – jedno i drugie wydaje się właściwe i pożądane z wolnorynkowego punktu widzenia - uważa prezes PCC SE.
- Obecny rynek transportowy oczekuje zintegrowanej i coraz częściej intermodalnej oferty przewozowej, którą jakościowo może zapewnić jedynie europejska firma logistyczna, wspierana lokalnymi operatorami. Rozumiem jednak sprzeciw i nerwowe ruchy ze strony niektórych prywatnych przewoźników, którzy sami chcieli sprzedać swoje udziały DB, a teraz nie będzie to raczej możliwe. Natomiast cieszy mnie konstruktywna reakcja największego przewoźnika w Polsce PKP Cargo, który dostrzegł realne szanse na fundamentalne zmiany, rozwój i aktywny udział w europejskim rynku przewozów - kończy Waldemar Preussner.
Całość wywiadu z Waldemarem Preussnerem w czerwcowym numerze "Rynku Kolejowego". Zaprenumeruj!