Burza mózgów w sprawie BiTCity odbyła się dzisiaj w Urzędzie Marszałkowskim. Pod koniec kwietnia poznamy studium wykonalności Szybkiej Kolei Metropolitalnej.
Nad różnymi wariantami przebiegu BiTCity dyskutowali marszałek województwa Piotr Całbecki, wiceprezydenci obu stolic - Rafał Pietrucień z Torunia i Rafał Bruski z Bydgoszczy oraz Andrzej Krych z poznańskiej pracowni projektowej, która na zlecenie samorządu przygotowuje studium. - Spotkaliśmy się, by uporządkować pewne sprawy, wyjaśnić, co się dzieje z projektem BiTCity, na jakim etapie są wykonawcy studium - mówi marszałek Całbecki.
Szybka Kolej Metropolitalna ma połączyć Toruń i Bydgoszcz, wzmacniając i przyspieszając rozwój aglomeracji. Zanim jednak poznamy trasę BiTCity, projektanci muszą uporać się z wieloma problemami. - W tej chwili w grę wchodzą różne warianty wraz z dziesiątkami mutacji - mówi Andrzej Krych. - Analizujemy, ile kosztowałby każdy z nich. Aby to zrobić, musimy jednak najpierw przyjrzeć się, jakie wady mają węzły komunikacyjne w Toruniu i Bydgoszczy. Potem wyliczymy, ile kosztowałoby ich usunięcie.
Studium ma być gotowe pod koniec kwietnia.
* Niektóre z propozycji przebiegu trasy BiTCity (www.gazeta.pl).