We wtorek zapadła decyzja o przebudowie aż 80 dworców w Wielkopolsce i województwie lubuskim.
Wśród priorytetów znalazł się poznański Dworzec Główny. Wiadomo, że zostanie całkowicie przebudowany wraz z peronami. Na przeznaczonym do tego 11-hektarowym gruncie zmieści się także nowy dworzec PKS, który przeniesiony zostanie ze skrzyżowania ul. Wierzbięcice z Towarową.
Na nowy dworzec poprowadzona zostanie linia Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Na terenie nowego dworca powstanie też największa w Poznaniu sala konferencyjna, hotel, parking i galeria handlowa.
- Ta inwestycja nie będzie miała nic wspólnego z tak zwanymi Wolnymi Torami, bo te 11 hektarów to wieczysta własność grupy PKP. Są to tereny zamknięte, dla których nie trzeba uchwalać miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co znacznie przyspieszy budowę - mówi Roman Biniszkiewicz, dyrektor oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP SA w Poznaniu.
Najpierw zostanie stworzona koncepcja urbanistyczna, do końca przyszłego roku będzie wybrany inwestor, z którym kolej najprawdopodobniej wejdzie w spółkę. A właściwe prace mogłyby się rozpocząć w 2009 r., kiedy już zakończy się trwająca modernizacja poznańskiego węzła kolejowego.
Według planów kolejarzy, stary dworzec ma funkcjonować do samego końca budowy tak, by w jak najmniejszym stopniu zakłócał normalny ruch pociągów. Wiadomo, że na swoim miejscu i w niezmienionej formie pozostanie Dworzec Zachodni, a to dlatego, że jest wpisany do rejestru zabytków. Natomiast na tzw. dworcu letnim ma powstać muzeum kolejowe. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądał nowy dworzec i ile pieniędzy pochłonie jego budowa.
Kolejarze, którzy rozpoczęli obchody Święta Kolejarza, zapewnili też, że do czasu rozpoczęcia w 2012 r. mistrzostw Europy w piłce nożnej zmodernizowane zostaną szlaki kolejowe do Wrocławia, Szczecina i Warszawy. Na przeważającej długości zostaną one przystosowane do jazdy z prędkością 200 km na godzinę. Do tego czasu wyremontowane będą również dworce w Kutnie, Koninie i Kole. W planach jest też budowa dwóch wiaduktów kolejowych w Kostrzynie Wlkp. PKP Polskie Linie Kolejowe chcą zainwestować w te prace ponad 2 mld euro, kolejne 5 mld euro będą się starać pozyskać z Unii Europejskiej.
Na razie trwa modernizacja poznańskiego węzła, największej inwestycji kolejowej w Polsce po II wojnie światowej. Żeby utworzyć przepisową 15-metrową przestrzeń bezpieczeństwa wzdłuż torów, PKP Polskie Linie Kolejowe musiały wyciąć w Poznaniu 500 drzew. W zamian za to zostały zobowiązane do posadzenia 1600 drzew.
W czwartek te prace zostały zakończone. Klony pospolite i lipy drobnolistne oraz 700 krzewów posadzono na terenie w kształcie litery "L" na Naramowicach. Będzie to otulina wysypiska odpadów naturalnych, które powstanie w tym miejscu w przyszłym roku. Nasadzenia dokonywali pracownicy specjalistycznej firmy, którzy utworzyli wokół drzew tzw. misy ze ściółki. Ochronią one drzewa zimą przed zamarznięciem i utrzymają dla nich wilgoć z wiosennych roztopów.
Z poznańskiego krajobrazu znikła pierwsza nastawnia na Garbarach, zburzono budynek nieopodal głównych schodów na Cytadelę. Wkrótce z powierzchni ziemi znikną wszystkie przestarzałe nastawnie, a cały ruch będzie sterowany za pomocą komputerów z jednego miejsca tuż przy dworcu głównym. Właśnie rozpoczął się proces przełączania ze sterowania ręcznego na elektroniczny. Jest to bardzo trudny proces prowadzony przy ciągłym ruchu pociągów. Dlatego pasażerowie mogą na własnej odczuć to przełączanie. Pociągi mogą być zmuszone do częstszych postojów i notować opóźnienia.
* Foto: RK.
Zapisz się do newslettera:
