Do przetargu na budowę osiedla w rejonie Wolnych Torów w Poznaniu zgłosiły się tylko dwie firmy. Miasto ma w tej kwestii wątpliwoŚci, ale kolejarze chcą wŚród złożonych ofert wybierać i dalej prowadzić postępowanie.
Chodzi o 124 hektary gruntu zlokalizowane przy powstającym dworcu kolejowym. Miasto i kolejarze powołali zespół odpowiedzialny za powstanie koncepcji zagospodarowania terenu. W zeszłym roku ogłoszono przetarg na autora koncepcji zagospodarowania, ale wystartowały w nim tylko dwie firmy: BDF oraz Chapman Taylor.
Według władz miasta, do przetargu powinno zgłosić się więcej firm. Kolejarze nie mają jednak nic przeciwko dwóm ofertom. Obie firmy przeszły do drugiego etapu przetargu. Architekt miejski Andrzej Nowak ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył informacji o rozbieżnym stanowisku miasta i kolejarzy. - Zasady przetargu nie pozwalają nam komentować sprawy przed rozstrzygnięciem - powiedział.
Są dwa możliwe rozwiązania. Albo ogłoszony przetarg będzie kontynuowany, albo zostanie on unieważniony i ogłoszone będzie nowe postępowanie, być może w formie konkursu. Tę drugą opcję postuluje Stowarzyszenie Architektów Polskich.
Więcej