W dniach 18-19 maja w związku z sytuacją powodziową, głównie na Górnym Śląsku, unieruchomionych zostało ponad 60 pociągów należących do PKP Cargo. Po pierwszym dniu utrudnień spowodowanych zalaniami niektórych odcinków torów kolejowych, PKP Cargo nie mogło podstawić ogółem 374 wagonów węglarek pod załadunki węgla i koksu.
Powodem, obok zalanych torów, był brak możliwości wjazdu na teren niektórych kopalni (m.in. Anna, Budryk, Knurów, Sośnica, Staszic, Wujek czy Śląsk), a także wprowadzenie ograniczenia przewozowego na przejściu granicznym z Republiką Czeską Chałupki – Bohumin (tranzyt do Austrii, Czech i Słowacji).
Po drugim dniu nie zostało podstawionych już łącznie 789 wagonów pod przewozy paliw stałych.
W środę 19 maja br. unieruchomione były łącznie 64 pociągi PKP Cargo, z tytułu zalania torów oraz ograniczenia przewozowego.
Ruch pociągów na przejściu granicznym Chałupki – Bohumin został przywrócony w środę po południu i od tego momentu nagromadzone na tym przejściu pociągi są sukcesywnie podejmowane przez PKP Cargo, a po drugiej stronie granicy przez czeskiego przewoźnika CD Cargo.
Oprócz tego, z powodu zalania mostu kolejowego na Wiśle w Sandomierzu, nadal zamknięta jest linia Stalowa Wola Rozwadów - Skarżysko Kamienna i ruch odbywa się tam drogą okrężną przez Kraśnik i Lublin, przy wykorzystaniu trakcji spalinowej.
W dalszym ciągu, z uwagi na zagrożenie powodziowe, Elektrownia Połaniec nie przyjmuje składów z węglem. Nadal trudna jest też sytuacja przewozowa na Górnym Śląsku, z uwagi na zalane tory i ograniczoną prędkość. Pociągi z wydłużonym czasem jazdy kursują m.in. w relacjach Pawłowice – Dąbrowa Górnicza Towarowa, Zdzieszowice – Dąbrowa Górnicza Towarowa czy w kierunku na Muszynę i Kraków.
Nadal nie ma możliwości wjazdu na teren kopalni Anna, a ograniczona jest możliwość wjazdu na teren kopalni Sośnica, Bolesław Śmiały, Wujek czy Wesoła.