Do poważnego wypadku doszło 6 września przed południem w Pradze. Regionalny pociąg, który na pokładzie miał aż 300 osób, zderzył się z naczepą ciężarówki na przejeździe kolejowym, co doprowadziło do wykolejenia składu.
Do wypadku doszło około godziny 9 rano, gdy regionalny piętrowy elektryczny zespół trakcyjny typu CityElefant dojeżdżał do stacji Praha-Uhříněves. Skąd dalej pojechać miał do głównego praskiego dworca.
Jak poinformowała policja, po tym jak zamknęły się rogatki na przejeździe kierowca ciężarówki z Serbii znalazł się między barierami, gdzie z niewiadomych powodów stał przez następne 2 minuty, do momentu, gdy do przejazdu dojechał pociąg w kierunku Pragi.
Potwierdzają to nagrania z miejsca zdarzenia.
Pociąg jechał z rozkładową prędkością 120 km/h, którą zdołał o połowę zredukować przytomny maszynista, który zauważył przeszkodę. Przed samym zderzeniem uciekł z kabiny, co uratowało mu życie. Jest on jednak ranny, podobnie jak siedmiu innych pasażerów. Zespół trakcyjny wykoleił się pierwszym wózkiem. Ruch kolejowy na trasie z Pragi do Czeskich Budziejowic został wstrzymany.