Roman Kaczor, poseł PO z Oławy, zaapelował do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz PKP PLK o budowę nowego przystanku kolejowego na linii E30 na terenie tego miasta.
Postulat taki został zgłoszony podczas niedawnego posiedzenia Dolnośląskiego Zespołu Parlamentarnego. Poseł sprecyzował, że zasadne jest przeanalizowanie zasadności budowy przystanku w rejonie Osiedla Sobieskiego, które zlokalizowane jest ok. 1,5-2 km od stacji w Oławie, w kierunku Wrocławia. – Gdyby taki przystanek powstał, to mieszkańcy nie musieli dojeżdżać do dworca na drugi koniec miasta. Nie było też problemów z miejscami parkingowymi – zwrócił uwagę Roman Kaczor.
Maciej Gładyga, wicedyrektor Departamentu Transportu Kolejowego w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, uchylił się od kategorycznej opinii na temat tego, czy projekt ten ma szansę na realizację. Podkreślił, że jak wpłynie do ministerstwa konkretny wniosek w sprawie budowy nowego przystanku w Oławie, to resort się do niego ustosunkuje. Zastrzegł jednak, że z racji tego, iż magistrala E-30 została zmodernizowana przy współfinansowaniu środków unijnych, jak również z racji faktu, iż zawiera się ona w sieci TEN-T, trasa ta jest objęta obostrzeniami, jeśli chodzi o podejmowanie następnych działań modernizacyjnych.
– Nie przekraczając szans na budowę nowego przystanku, trzeba być bardzo ostrożnym wchodząc na infrastrukturę kolejową zmodernizowaną za pieniądze UE. De facto, przez 5 lat nie możemy na niej zmienić ani cegły. Poza tym, PKP PLK musiałyby odpowiedzieć na pytanie, czy nowy przystanek nie będzie powodować utrudnień w ruchu – dodał Maciej Gładyga.
Licząca 32 tys. mieszkańców Oława leży w odległości 27 km od Wrocławia i 55 km od Opola. Czas jazdy pociągiem regionalnym do stolicy Dolnego Śląska wynosi 40 min, a do Opola 55 min.