Podkarpacie dysponuje tylko dwoma szynobusami. Jeden od trzech tygodni jest zepsuty i nie wiadomo, kiedy wróci na trasę. Sytuacja ma się jednak poprawić, gdy na Podkarpaciu pojawią się szynobusy sprowadzone z Niemiec. Ich zakup rozważa zarząd województwa - pisze Gazeta Wyborcza.
Województwo podkarpackie nie miało dotychczas szczęścia przy zakupie autobusów szynowych. Dotychczas udało się nabyć tylko dwa. Przetarg na nie wygrał raciborski Kolzam. Firma miała jednak ogromne kłopoty finansowe, dlatego też obydwa szynobusy docierały na Podkarpacie z wielomiesięcznym opóźnieniem.
Gdy już wydawało się, że sytuacja się poprawiła, okazuje się, iż szynobusy stosunkowo często ulegają awariom. Ostatnia z nich była w autobusie szynowym obsługującym linię Dębica-Mielec-Tarnobrzeg. Szynobus nie wyjeżdża na trasę od 10 marca. - Zamiast niego kursuje zastępcza komunikacja autobusowa - mówi Janusz Wnęk z Podkarpackiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP. Kiedy szynobus wróci na trasę?
-Pojazd był już sprawdzany przez serwisantów z Kolzamu. Okazało się, że zepsuła się część, którą trzeba sprowadzić z zagranicy. A to niestety potrwa. Mam nadzieję, że na początku kwietnia szynobus znów ruszy w trasę - mówi Janusz Wnęk. W czerwcu na Podkarpacie dotrzeć mają dwa kolejne szynobusy, które dostarczą Zakłady Taboru Kolejowego PESA z Bydgoszczy.
Najprawdopodobniej to nie koniec szynobusowego "zbrojenia" Podkarpacia. -Zarząd województwa rozważa możliwość zakupienia dwunastu tego typu pojazdów - informuje Aleksandra Zioło, rzecznik marszałka Podkarpacia. -Jedna z niemieckich firm wyprzedaje swój szynobusowy tabor. Pojazdy są po kapitalnym remoncie, gotowe do eksploatacji. Z możliwości ich zakupu skorzystało już np. województwo zachodniopomorskie - wyjaśnia Aleksandra Zioło. - Oczywiście, musimy je najpierw sprawdzić, ponieważ jesteśmy zainteresowani pojazdami, które można eksploatować jeszcze przez minimum dziesięć lat - mówi rzeczniczka marszałka. Gdyby okazało się, że pojazdy są w dobrym stanie, wtedy może dojść do zakupu. Podkarpacki tabor autobusów szynowych liczyłby pod koniec tego roku 16 pojazdów.