„Dziennik Polski” informuje o kolejnym przesunięciu terminu ukończenia modernizacji torów na odcinku Kraków – Katowice. Już wiadomo, że inwestycji nie uda się ukończyć przed końcem 2015 r. Wyremontowaną linią pojedziemy najwcześniej w połowie roku 2016. Oznacza to, że kolej może stracić nawet 200 mln zł dofinansowania z UE.
Jak podaje „DP”, obecnie na 70-kilometrowym odcinku łączącym stolicę Górnego Śląska ze stolica Małopolski pociągi jadą ze średnią prędkością 35 km/godz. Mimo iż remont tej trasy rozpoczął się już dwa lata temu, wciąż nie widać jego końca.
Realizację projektu znacznie opóźniła upadłość spółki PNI, która była liderem kontraktu dotyczącego modernizacji fragmentu wspomnianej linii. Wskutek tego prace niemal całkowicie stanęły. PKP Polskie Linie Kolejowe w tej sytuacji zdecydowały się rozpisać nowy przetarg na wykonanie robót budowlanych, który zostanie ogłoszony w 2014 r.
„Umowa ma być podpisana pod koniec 2014 r., a roboty zakończą się najwcześniej w połowie 2016 r. Kolejarzom nie uda się więc rozliczyć do końca 2015 r. (to ostateczny termin) unijnego dofinansowania. Na odcinek Kraków-Krzeszowice wynosi ono ponad 200 mln zł, a na całą trasę 1 mld zł. Istnieje więc duże ryzyko, że te fundusze przejdą PKP koło nosa” – pisze „Dziennik Polski”.
Więcej