Odbudowa kolejnictwa dzięki większym o 3 mld zł środkom z budżetu państwa, nacjonalizacja spółki Przewozy Regionalne i zatrzymanie prywatyzacji spółek PKP – to najważniejsze hasła dotyczące kolei w nowym programie partii Prawo i Sprawiedliwość.
Nowy Program Prawa i Sprawiedliwości można pobrać ze strony internetowej tej partii od soboty. W przeszło stusześćdziesięciostronnicowym dokumencie kolei infrastruktura państwa zajmuje cztery strony. Partia utrzymuje m.in., że rezygnacja z budowy Centralnego Portu Lotniczego to zaprzepaszczenie szansy zbudowania silnej w regionie pozycji Polski w branży lotniczej. Więcej na ten temat pisal portal Rynekinfrastruktury.pl. W programie poświęcono też jedną stronę kolei.
Według PiS, najważniejsze jest „odbudowanie polskiego kolejnictwa” i utrzymanie własności Skarbu Państwa w sektorze. To cel strategiczny zaprezentowany przez partię. – Odbudowania kolejnictwa wymaga konieczność wyeliminowania wjazdu samochodów do centrów dużych miast i unikania zatorów na drogach, a także dążenie do poprawy bezpieczeństwa podróżnych i stanu środowiska – uzasadnia partia.
Partia obiecuje zwiększenie dotacji do Funduszu Kolejowego o 3 mld zł rocznie, co ma pozwolić na remonty dworców i torowisk, zakup i modernizację nowych składów zarówno dla PKP Intercity, jak i dla spółki Przewozy Regionalne, a także współfinansowanie inwestycji w transport publiczny w miastach. W programie nie wyjaśniono, skąd znajdą się pieniądze na ten cel.
80 nowych polskich pociągów dla (PKP) Przewozy Regionalne
Prawo i Sprawiedliwość deklaruje chęć naprawy sytuacji Przewozów Regionalnych po usamorządowieniu poprzez powrót wszystkich udziałów do Skarbu Państwa. Przywołuje tu przykłady rozwiązań francuskich i niemieckich.
Kolejnym krokiem ma być dokapitalizowanie spółki kwotą 500 milionów złotych, co ma dać wkład własny do projektu zakupu 80 nowych pociągów. Mają one zostać wyprodukowane w polskich fabrykach. Program nie wyjaśnia jednak, jak obejść unijne procedury otwartego zakupu, ani co zrobić z pozostałym taborem spółki (PR mają ponad 700 składów elektrycznych zespołów trakcyjnych).
PKP…TLK?
Jak uzasadnia PiS, odzyskanie przez Skarb Państwa Przewozów Regionalnych pozwoli na koordynację rozkładów jazdy opracowanych przez tę spółkę oraz przez inne spółki – PKP TLK i PKP Intercity. Nie zostało wyjaśnione, czy PKP TLK ma być nową spółką, która przejmie przewozy dotowane od PKP Intercity, czy to po prostu literówka w nazwie PKP PLK, jednak dalszy ciąg programu sugeruje to pierwsze wyjaśnienie. Partia chce się też zabrać za rozkłady jazdy.
– Nie ma żadnego uzasadnienia ciągłe zmienianie rozkładów jazdy, co powoduje irytację podróżnych i uniemożliwia planowanie podróży. Rozkłady jazdy będą zmieniane raz na dwa lata i z wyprzedzeniem konsultowane z samorządami – deklaruje Prawo i Sprawiedliwość. Według planu PiS, w PKP PLK będzie skoncentrowany cały majątek potrzebny do zapewnienia obsługi ruchu pociągów poszczególnych przewoźników oraz do samodzielnego wykonywania przeglądów i utrzymania linii kolejowych.
Wsparcie dla Pesy i FPS
– W dziedzinie kolejowych przewozów towarowych jako cel priorytetowy potraktujemy wdrażania zasady „tiry na tory”. Operację tę rozpoczniemy od najtrudniejszych tranzytowych kierunków przewozowych – między zachodnią częścią Europy a krajami bałtyckimi – deklaruje partia.
– Problemów transportowych w miastach nie można rozwiązać w oparciu o transport indywidualny czy jedynie poprzez rozbudowę dróg na przedmieściach. Dlatego uzupełnieniem rozwoju transportu drogowego i transportu kolejowego musi być rozbudowa systemów tramwajowych (trolejbusowych, sieci autobusów elektrycznych). Pośrednio będzie ona także wsparciem dla krajowego przemysłu, zwłaszcza zakładów taboru w Bydgoszczy i Poznaniu – podsumowuje swój program kolejowy Prawo i Sprawiedliwość.