Nowe przystanki trójmiejskiej SKM najciekawsze w Polsce?

PKP SKM Trójmiasto, co w naszym kraju jest ewenementem (podobnie jest na WKD), jest nie tylko przewoźnikiem, ale także zarządcą linii kolejowe 250. Musi więc dbać o perony, tory, czy sieć trakcyjną.

– Pierwszą znaczącą inwestycję w przystanki przeprowadziliśmy 10 lat temu, w ramach projektu związanego także z modernizacją pojazdów EN57. Powstał wówczas również nowy przystanek końcowy na naszej linii nr 250 - Gdańsk Śródmieście – powiedział w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” Maciej Lignowski, prezes PKP SKM Trójmiasto.

– Przyglądaliśmy się najciekawszym inwestycjom peronowym nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach i zdecydowaliśmy, że naszym priorytetem będzie zapewnienie podróżnym maksimum komfortu. Każdy z modernizowanych peronów jest przykryty dużą wiatą. Postanowiliśmy zrezygnować całkowicie z platform przyschodowych dla osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Każdy peron po przebudowie zyskuje windę lub, jeśli jest na to miejsce, pochylnię. Montujemy też nowoczesny monitoring oraz słupki SOS, co niewątpliwie pozytywnie wpływa na poczucie bezpieczeństwa pasażerów – dodaje.

Współpraca z konserwatorem zabytków

Niektóre przystanki SKM znajdują się na obszarach objętych różnym stopniem ochrony konserwatorskiej, więc ich modernizacje są prowadzone zgodnie z zaleceniami konserwatorów zabytków. Tak było np. w przypadku peronu SKM w Sopocie, który, jak się okazało, jest jednym z najstarszych zabytków miasta. Z kolei na przykład w Gdańsku Wrzeszczu nasz peron został przebudowany w tej samej stylistyce co pozostałe dwa perony, co skutkuje tym, że architektura na tej stacji jest jednolita.

– W przypadku peronów w Gdyni, które towarzyszą młodszej zabudowie miejskiej, staramy się tak je modernizować, aby nawiązywały do charakteru dzielnicy. Tak jest np. w Gdyni Orłowie, gdzie mamy częściowo przeszkloną wiatę peronową przypominającą statek. Kluczowe elementy architektoniczne peronów są jednak budowane z podobnych materiałów, przy zachowaniu podobnej kolorystyki. Chcemy, by pasażer od razu wiedział, że znajduje się na peronie SKM. Ważną częścią tych inwestycji jest montaż urządzeń informacji pasażerskiej. Obecnie montujemy najnowocześniejsze urządzenia tego typu Polsce. Są one już na peronach w Gdańsku Wrzeszczu, Sopocie Kamiennym Potoku, Gdański Żabiance i w Oliwie. Do końca bieżącego roku będą w nie wyposażone wszystkie perony za wyjątkiem Gdyni i Gdańska Stoczni – mówi szef SKM.

Stoczniowe przystanki do generalnej przebudowy

Przed trójmiejską spółką kolejne inwestycje, które będą realizowane do końca 2025 roku. Dotyczą ważnych historycznie peronów Gdańsk Stocznia i Gdynia Stocznia – Uniwersytet Morski. Zwłaszcza ten pierwszy będzie nawiązywać architektonicznie do sąsiednich terenów stoczniowych. – Cieszy mnie deklaracja władz Gdańska o odnowieniu kładki nad torami, która jest jedyną drogą dojścia do tego przystanku. To ważna inwestycja, bo znaczenie przystanku Gdańsk Stocznia, po powstaniu w pobliskich halach postoczniowych kulturalno-rozrywkowego centrum Gdańska, zdecydowanie wzrosło – dodaje Maciej Lignowski.

Co więcej SKM planuje jeszcze w tym roku zainstalować na czterech wiatach panele fotowoltaiczne. Część infrastruktury peronowej – kasowniki, wyświetlacze, czy oświetlenie – będzie korzystać z energii pochodzącej ze słońca.

Wypowiedzi prezesa PKP SKM Trójmiasto Macieja Lignowskiego pochodzą z dużej rozmowy na temat przyszłości trójmiejskiej SKM, która ukaże się w najbliższym wydaniu miesięcznika Rynek Kolejowy. Jego premiera będzie mieć miejsce podczas targów Trako w Gdańsku.