Najwyższa Izba Kontroli rozpoczęła kontrole dotyczące budowy dworca Łódź Fabryczna. Jak podaje „TVN24”, kontrola jest przeprowadzana w łódzkim magistracie oraz w spółce PKP PLK.
- Sposób przygotowania tej ważnej dla Łodzi i kraju inwestycji od dawna budzi wątpliwości - mówi TVN24.pl łódzki poseł PiS, Marcin Mastalerek, który wnioskował o przeprowadzenie kontroli. - Wolałbym, żeby inwestycja była przygotowana na tyle dobrze, żeby nie budziło to żadnych wątpliwości. Niestety tak nie jest – podkreśla.
Analizy, które przeprowadzono przed budową dworca nie wykazały, że na przyszłej trasie tunelu dworca znajduje się soczewka wodna. Termin zakończenia inwestycji przesunięty został z tego powodu o kilka miesięcy. Konieczne okazało się wprowadzenie zmian w planach budowy tunelu.
Budowa dworca wzbudzał kontrowersje już wcześniej. W 2012 roku uwagi dotyczące realizacji inwestycji miała instytucja JASPERS, opiniująca projekty unijne o wartości powyżej 50 mln złotych. Jak podaje „TVN24.pl”, kontrola NIK potrwa około 2 miesięcy. Planowo zakończy się około czerwca.