Co dalej z ZNTK Łapy? – Nie ma propozycji dotyczących kupna całego majątku. Jestem też na etapie prowadzenia rozmów z burmistrzem na temat wydzierżawienia przez gminę zakładowej kotłowni. Nasze stanowiska są podobne, jest za to różnica w proponowanej cenie, która nie jest jeszcze określona - twierdzi syndyk Alina Sobolewska w rozmowie z "Kurierem Porannym".
- Uważam, że proces upadłościowy nie potrwa krócej niż dwa lata - informuje syndyk.
- Według prawa upadłościowego ZNTK jest upadłością w wariancie likwidacyjnym. Jednym z moim zadań jest zakończenie produkcji. Przepisy prawa zabraniają mi prowadzenia jakiejkolwiek działalności produkcyjnej - mówi syndyk.
- Zakład jest atrakcyjny, ale dla kogoś kto naprawia wagony. Druga część majątku może być również przydatna dla innych branż produkcyjnych. Jest za wcześnie, by mówić o szczegółach - twierdzi Alina Sobolewska.
Więcej