Wrocław Kuźniki, Oława i Wołów to najgorsze małe dworce kolejowe w kraju - tak wynika z raportu przygotowanego przez Najwyższą Izbę Kontroli. Sypią się budynki, brakuje toalet, panuje brud. Nie lepiej jest na pozostałych stacjach w regionie.
Kontrolerzy NIK odwiedzili prawie trzysta dworców kolejowych w Polsce, zarówno tych największych, jak Warszawa Centralna czy Wrocław Główny, jak i mniejszych - np. Oborniki Śląskie albo Lubań. Wyniki kontroli są porażające - ponad połowa skontrolowanych miejsc drastycznie nie spełnia nawet podstawowych wymogów sanitarnych i estetycznych. Zdanie ekspertów po prostu nie są przygotowane do obsługi pasażerów.
I tak - jeśli chodzi o elewacje i dworcowe posadzki - w bardzo złym stanie są one aż w dziewięciu z 18 skontrolowanych dolnośląskich dworców. Doskonale widać to na zdjęciach dołączonych do raportu ze stacji Wrocław Psie Pole, Kuźniki i Polanica-Zdrój: budynki mają zdewastowane, popisane graffiti ściany, zniszczone ławki, drzwi i powybijane szyby. Poza odstraszającym wyglądem zastrzeżenia kontrolerów wzbudził też stan higieny w toaletach lub zupełny brak sanitariatów.
Na żadnym dworcu nie zorganizowano pomieszczenia dla matek z małymi dziećmi. Problemy z poruszaniem się po nich mieliby też niepełnosprawni, bo na stacjach nie ma wind ani odpowiednich podjazdów. Wyjątkiem jest tylko dworzec główny we Wrocławiu, który co prawda ma windy, ale podczas przeprowadzanych kontroli i tak były one nieczynne.
Błażej Torański, rzecznik prasowy Najwyższej Izby Kontroli: - To, co zastaliśmy na dworcach, to efekt wieloletnich zaległości. Nie będzie łatwo doprowadzić je do właściwego stanu, ale wystąpiliśmy z wnioskiem do firm nadzorujących i zarządzających dworcami o poprawę tych warunków. Problemem jest to, że nie ma jednego podmiotu, który by to koordynował, tylko kilka.
Mirosław Hałyno z wrocławskiego oddziału PKP Dworce Kolejowe (spółka zarządza m.in. wrocławskim dworcem głównym) nie zgadza się z częścią zarzutów. - Jestem zaskoczony oceną naszych toalet, bo od kilku lat dzierżawione są zewnętrznej firmie i standard w nich nie odbiega od toalet w największych centrach handlowych. Co do samego dworca - w przyszłym roku rozpocznie się jego rewitalizacja. Także na pozostałych zarządzanych przez nas dworcach - jak Jelenia Góra czy Wałbrzych i Legnica - przeprowadzimy niezbędne remonty. Wiadomo, że nie zrobi się naraz wszystkiego, ale staramy się zrobić co się da, żeby dworce wyglądały coraz lepiej.

* Dworzec Wrocław Kuźniki.