Zaledwie przez trzy dni dni utrzymały się zapowiedzi prezesa PKP SA Jakuba Karnowskiego, dotyczące wydania w tym roku 9 mld złotych na modernizacje torów przez PKP PLK. Wiceminister Zbigniew Klepacki i członek zarządu PKP PLK Wojciech Folejewski zgodnie przyznali, że realny plan wydatków PKP PLK na ten rok to 7,3 mld złotych.
O wydaniu 9 mld złotych na inwestycje torowe przez PKP PLK prezes PKP SA Jakub Karnowski mówił zaledwie przed trzema dniami. – W tym roku skupiamy się przede wszystkim na wykorzystaniu funduszy Unii Europejskiej po to, żeby zaniedbaną polską infrastrukturę kolejową podnieść na wyższy poziom, żeby wydać w tym roku sensownie blisko 9 mld zł na nadrobienie tych wieloletnich zaległości związanych z infrastrukturą i wprowadzeniem polskich Pendolino na tory – zapowiadał w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prezes PKP SA.
Dzisiaj odnieśli się do nich wiceminister infrastruktury i rozwoju odpowiedzialny za kolej Zbigniew Klepacki i członek zarządu PKP PLK Wojciech Folejewski. - Wiarygodny plan zakłada wydanie 7,3 mld w tym roku. 9 mld złotych to to, do czego dążymy. Na pewno istnieją rezerwy, na przykład jeśli chodzi o sprawność wydawania decyzji administracyjnych. To zadanie, a nawet wyzwanie, które stoi po stronie administracji państwowej – powiedział Zbigniew Klepacki.
Członek zarządu PKP PLK, dyrektor realizacji inwestycji Wojciech Folejewski szczegółowo przedstawił, skąd wzięła się prawie dwumiliardowa rozbieżność pomiędzy planami PKP PLK a zapowiedziami Jakub Karnowskiego. – Po szczegółowej analizie stwierdziliśmy, że PKP PLK dysponuje potencjałem i środkami, które pozwolą wydać 9 mld złotych, jednak realny plan zakłada wydanie 7,3 mld złotych. Nie chcemy strzelać liczbami, które potem trzeba będzie weryfikować – zaznaczył. – Rynek wykonawczo-administracyjny nie jest w stanie wchłonąć 9 mliardów złotych – uzupełnił.
Jak podał Folejewski, z niecałych 2 mld różnicy, 0,7 mld złotych nie uda się wydać z powodu opóźnień w wydawaniu decyzji administracyjnych, 0,1 mld ze względu na opóźnione przetargi, 0,8 mld złotych mogą zostać spowodowane opóźnieniami po stronie wykonawców, 0,2 mld złotych to problemy organizacyjne po stronie samej PKP PLK. – Zrobimy wszystko, by zbliżyć się do wydania 9 mld złotych zapisanych w Wieloletnim Programie Inwestycji Kolejowych – obiecał wiceprezes PKP PLK.