Polskie Linie Lotnicze likwidują połączenia ze stolicą. Jako powód przewoźnik wskazał małą frekwencję oraz... silną konkurencję ze strony PKP.
- Połączenie lotnicze nie wytrzymuje konkurencji cenowej z kolejowymi. Ponadto dzięki modernizacji trasy kolejowej połączenie kolejowe staje się także coraz szybsze - mówi Piotr Siennicki, prezes zarządu PLL LOT. - Dalsza eksploatacja połączenia lotniczego oznaczałaby wymierne straty finansowe dla LOT-u, na które firma, działająca w coraz bardziej konkurencyjnym środowisku nie może sobie pozwolić.
Jest to o tyle dziwne wytłumaczenie, że tory do Warszawy są właśnie remontowane. Pociągi potrafią do stolicy jechać nawet trzy godziny, podczas gdy przelot na tej trasie zajmuje niecałe 30 minut. Pasażerowie, którzy do tej pory latali do Warszawy również nie wyobrażają sobie przesiadki do pociągu. - Chyba wszyscy przesiądziemy się do taksówek - mówi Wolfgang Frash, niemiecki biznesmen, który wczoraj leciał z Łodzi do Warszawy.
LOT likwidację połączenia tłumaczy również wymianą swoich samolotów. Do tej pory loty z Łodzi obsługiwały maszyny Jeststream 32. - Pasażerowie ich nie lubili, bo były małe i bardzo głośne. Teraz zastąpią je większe samoloty marki ATR. Ale ich nie udałoby się w Łodzi zapełnić pasażerami - mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT.
Władze lotniska nie potrafią racjonalnie wytłumaczyć decyzji przewoźnika: LOT dopiero co ogłosił przecież, że chce latać z Łodzi przez Poznań do Brukseli. - Wygląda na to, że polski przewoźnik ma kłopot z długofalową polityką - mówi Wojciech Łaszkiewicz, wiceprezes lotniska ds. nowych połączeń. - To nie pierwszy raz, gdy LOT wycofuje się z lotów do stolicy. Sprawdziliśmy, że obłożenie lotów było całkiem niezłe, bo średnio ponad połowa miejsc była zajęta. A nie brakowało i takich dni, że samolot był jeden. W tym przypadku to nie przewoźnik miał problem z pasażerami, tylko oni z linią - mówi Łaszkiewicz.
Według zarządu lotniska okres wypowiedzenia dla połączenia Łódź - Warszawa to 14 dni. Ostatni samolot odleci więc z Łodzi do stolicy prawdopodobnie 26 października.
* ATR 42-500 należący do PLL LOT (fot. commons.wikimedia.org).