- W tym roku wykorzystamy 3,5 mln zł na inwestycje - zapowiada Tomasz Abramczyk, dyrektor Centralnego Zakładu PKP Cargo. W ciągu ostatnich trzech lat nakłady na modernizację obiektów spółki na terenie zakładu sięgnęły 14 milionów.
Dyspozytura jak nowa
Od września ubiegłego roku w siedzibie Zakładu Centralnego na stacji Łódź Olechów działa gruntownie przebudowana dyspozytura. W klimatyzowanym budynku, zmodernizowanym za 800 tys. zł, mieści się "centrum dowodzenia" ruchem pociągów towarowych na obszarze Zakładu. Nie jest jeszcze w pełni wyposażone - brakuje m. in. centralnego monitora. Dyrektor Abramczyk zapewnia, że sprzęt zostanie skompletowany w pierwszym kwartale bieżącego roku, po rozstrzygnięciu przetargu przez Biuro Teleinformatyki.
Z ośmiu stanowisk dyspozytorów (nie licząc kierownika zmiany) obsadzonych jest na razie 6. Dwa pozostałe pełnią funkcję rezerwowych. - Poszczególni pracownicy odpowiadają za sprawy pociągowe, wagonowe, trakcji, programowanie przewozów, system elektroniczny oraz problemy administracji i analiz - wylicza naczelnik działu dyspozytury Robert Wojciechowski. Niebawem zespół zostanie poszerzony o dyspozytora ds. koordynacji międzyobszarowej. - Będzie on odpowiadał za kursowanie pociągów między terenami poszczególnych zakładów. Na razie jego kompetencje są rozproszone pomiędzy inne stanowiska, głównie dyspozytora ds. trakcji - wyjaśnia naczelnik.
Uniwersalne narzędzie
Praca dyspozytury jest oparta o system Elektronicznej Księgi Logistyki (EKL). - To znakomite narzędzie organizowania i monitorowania ruchu pociągów - zachwala EKL dyrektor Abramczyk. Poszczególne moduły systemu pozwalają na szybki dostęp do danych o aktualnej sytuacji na sieci przewozów towarowych.
W module "Pociągi" można sprawdzić liczbę składów czekających na uruchomienie i będących już w trasie, opóźnienie poszczególnych pociągów, dowiedzieć się o nieplanowanych postojach (by móc podjąć kroki zaradcze), a także sprawdzić czas pracy maszynisty, by w odpowiednim miejscu i czasie zapewnić podmianę. Dzięki łączności GPS istnieje możliwość śledzenia biegu pociągu na elektronicznej mapie w czasie rzeczywistym. W system GPS wyposażono już ponad 900 lokomotyw PKP Cargo. Przewoźnik zamierza zamontować go we wszystkich pracujących liniowo pojazdach trakcyjnych.
Sekcja "Lokomotywy" daje możliwość sprawdzenia ilostanu pojazdów w bieżącej eksploatacji oraz w zapasie, wraz z przebiegiem pozostałym do przeglądu. Moduł "Komunikacja" zawiera dane o relacji i długości planowanych pociągów, przydatne w przypadku doczepiania wagonów na stacjach pośrednich. System ulega rozbudowie. Zdążył już wzbogacić się o nowe, nieobecne w pierwotnej wersji moduły, jak "bocznica" czy "grupy wagonowe".
Wydajność i przejrzystość
- Dzięki EKL do przewozu tej samej liczby towarów potrzebujemy mniej pracowników i lokomotyw - przekonuje T. Abramczyk. System pozwala jednak nie tylko na optymalizację wykorzystania tras, dostępu do linii i środków trakcyjnych. - Możemy teraz monitorować położenie każdego ładunku na trasie. A w przyszłości klient nie będzie musiał nawet do nas dzwonić, by je sprawdzić - mówi Mariusz Przybylski, rzecznik PKP Cargo. Zleceniodawca przewozu będzie mógł otrzymać konto w systemie, umożliwiające śledzenie pociągu z zamówionym towarem.
Sprawna organizacja i kontrola ma w Centralnym Zakładzie Spółki szczególne znaczenie. Na podległym mu obszarze, oprócz składów zaczynających i kończących bieg, kursują także pociągi tranzytowe wschód-zachód i północ-południe.
Czynności obsługiwane dziś poprzez EKL wymagały dawniej długich nieraz serii telefonów i żmudnego wypełniania druków. - Jest to jedyne tak kompleksowe narzędzie u polskich przewoźników. Przeniosło nas z ery papieru i ołówka do ery komputera - podsumowuje dyrektor.
Trwają remonty
Nowości nie ograniczają się jednak do sfery planowania i nadzorowania. Kolejne obiekty na terenie siedziby Zakładu zyskują nowe oblicze. Wyremontowano budynek administracyjno-biurowy. W hali lokomotywowni wymieniono dach, szyby w oknach i bramy wjazdowe. Wewnątrz trwa modernizacja kolejnych pomieszczeń warsztatowych i zaplecza socjalnego dla pracowników. - Sprowadziliśmy też zabezpieczoną kodem kontenerową stację paliw, którą niedługo uruchomimy - mówi dyrektor Abramczyk, oprowadzając po terenie lokomotywowni. - W najbliższym czasie planujemy także remont drogi przeciwpożarowej - dodaje.
Za dwa lata tuż obok Zakładu, w pobliżu terminalu kontenerowego na Olechowie, znajdzie się zjazd z autostrady A1. - Bardzo cieszy nas ta perspektywa. Spodziewamy się dużego wzrostu przewozów intermodalnych - deklaruje T. Abramczyk.