Organizacje związkowe działające w Śląskim Zakładzie spółki PKP Cargo powołały dziś Zakładowy Komitet Protestacyjno – Strajkowy. Domagają się zmiany sposobu prywatyzacji spółki i podpisania paktu gwarancji pracowniczych w kształcie wynegocjowanym przez stronę związkową w październiku ubiegłego roku.
Komitet wydał apel, w którym zwraca się do swoich przedstawicieli prowadzących rozmowy w sprawie prywatyzacji spółki oraz związanych z tym negocjacji dotyczących zawarcia paktu gwarancji pracowniczych o stanowcze działania mające na celu zmianę sposobu prywatyzacji oraz doprowadzenie do zawarcia paktu gwarancji pracowniczych.
Zdaniem związkowców prywatyzacja przez sprzedaż spółki inwestorowi finansowemu lub branżowemu będzie szkodliwa. Zwracają oni także uwagę na to, że niedokończenie rozdziału funkcji zarządzania infrastrukturą kolejową od działalności przewozowej oraz brak wyposażenia aportem wszystkich składników majątkowych koniecznych do prowadzenia działalności operacyjnej spółki „spowoduje podniesienie olbrzymich, sięgających setek milionów złotych strat.”
Komitet domaga się także od przedstawicieli strony związkowej zawarcia paktu gwarancji pracowniczych w treści nie gorszej niż ta ustalona w dniu 24 października 2011 roku, kiedy została podpisana słynna notatka o porozumieniu w sprawie zapisów paktu. Od tamtego czasu sytuacja się jednak zmieniła.
Jak powiedział „Rynkowi Kolejowemu” wiceminister transportu Andrzej Massel, wpływ na to miały m.in. uwagi ministra finansów na skutki podpisania paktu w takim kształcie. W związku z tym przedstawiciele zarządu PKP Cargo, którzy prowadzą negocjacje w tej sprawie, chcą kontynuować rozmowy. Przedstawiciele strony związkowej zastrzegają, że mogą dalej rozmawiać, ale nie zgodzą się na rozpoczęcie kolejnego etapu prywatyzacji PKP Cargo, czyli procesu due diligence, bez podpisania paktu gwarancji pracowniczych.
Kolejne spotkanie negocjacyjne w sprawie paktu ma odbyć się w dniu 8 lutego.