Związki zawodowe zrzeszające francuskich kolejarzy ogłosiły, że 13 maja odbędzie się jednodniowy strajk. Ma być to reakcja na projekt uzdrowienia kolejowego przewoźnika towarowego - Fret SNCF. Zakłada on zredukowanie liczby zatrudnionych o 2,5 tysiąca w tym roku. Związki zawodowe sprzeciwiają się temu zdecydowanie, domagają się także podwyżek płac.
Tzw. "Plan Fret" zakłada także skoncentrowanie się przede wszystkim na 5 głównych i przynoszących największy dochód liniach kolejowych. SNCF ma nadzieje, że od 2007 przewozy będą wzrastać w tempie 3 proc. rocznie oraz poprawi się także jakość, konkurencyjność i zyskowność usług. Niedawno firma zamówiła 400 nowych lokomotyw spalinowych.
Zarząd francuskiego przewoźnika towarowego liczy także, że po liberalizacji europejskiego kolejowego rynku cargo w 2007 roku, uda mu się stworzyć przedsiębiorstwa joint venture z partnerami zagranicznymi. SNCF chce skoncentrować się na przewozach między Francją, Niemcami, Hiszpanią oraz Wielką Brytanią, a także do portów północnej Europy.