Kazachstan i Rosja zawieszają kolej pasażerską do Chin z powodu koronawirusa

Przejścia graniczne między Chinami a Kazachstanem odgrywają kluczową rolę w transporcie ładunków między Azją a Europą. Prowadzi przez nie główny korytarz Nowego Jedwabnego Szlaku (Chiny – Kazachstan – Rosja – Białoruś – Polska), wykorzystywany – między innymi – przez pociągi Hatransu Chengdu – Łódź. Zamknięcie możliwości przejazdu miałoby więc odczuwalny wpływ na całą światową gospodarkę.

Według cytowanego przez railfreight.com przewodniczącego komisji transportu w Ministerstwie Przemysłu i Rozwoju Infrastruktury Samata Gilimova wprowadzono jedynie zakaz przewożenia przez granicę żywych zwierząt. Pociągi towarowe przechodzą też na przejściu dodatkową inspekcję. – Ruch pociągów towarowych odbywa się w obu kierunkach. Przewożone ładunki to głównie dobra konsumpcyjne, transportowane w kontenerach – poinformował Gilimov w wypowiedzi dla kazachskiego portalu Inbusiness. Chaos informacyjny spowodował jednak, że część operatorów nie miała pewności, czy wyprawione już przez nich z Chin pociągi będą mogły przekroczyć granicę.

W obawie przed epidemią tydzień temu, 29 stycznia, zawieszono kursowanie autobusów łączących Kazachstan z Chinami. Od 1 lutego nie kursują między oboma państwami pociągi pasażerskie, a od poniedziałku 3 lutego – samoloty. Do 15 lutego zamknięto też działającą na granicy chińsko-kazachskiej strefę ekonomiczną Khorgos.

Pasażerskie połączenia kolejowe z Chinami oraz Mongolią wstrzymała również Rosja. W tym przypadku restrykcje nie dotyczą jednak niektórych rejsów lotniczych Aerofłotu, choć wprowadzono ograniczenia w wydawaniu wiz obywatelom Chin. Koleje Rosyjskie (RŻD) początkowo planowały wstrzymać także kursowanie pociągów towarowych, jednak po interwencji Ministerstwa Transportu wycofały się z tego zamiaru.