Za blisko 45,5 mln zł firma Eurostar Real Estate, reprezentująca kapitał włoski i polski, kupi od PKP zabytkowy budynek starego dworca kolejowego w ścisłym centrum Katowic. We wtorek odbył się przetarg na sprzedaż obiektu. Transakcja ma być sfinalizowana jeszcze jesienią.
Współwłaścicielem i prezesem spółki jest były reprezentacyjny piłkarz Marek Koźmiński, który przez ponad 10 lat grał we włoskiej lidze. Inwestor chce zmienić zapuszczony budynek i jego okolice w śródmiejskie centrum z kawiarniami, restauracjami i butikami. Potrzebne nakłady szacuje na ponad 100 mln zł.
Kolej wyceniła obiekt na co najmniej 45 mln zł. Zainteresowanych - jak powiedział rzecznik PKP Nieruchomości w Katowicach, Tomasz Liszaj - było kilka podmiotów, ale ostatecznie dokumenty do przetargu złożyła tylko jedna firma. Aby wygrać, musiała przebić cenę wywoławczą o 450 tys. zł. Wyniki przetargu muszą jeszcze zatwierdzić władze PKP i resort transportu. Sprzedaż inwestorowi starego, wyłączonego z użytkowania 35 lat temu dworca i remont tego obiektu, mają otworzyć możliwość przebudowy tej części miasta. W latach międzywojennych okolice dworca należały do najbardziej reprezentacyjnych miejsc Katowic. Teraz samorząd chce przywrócić im dawną świetność. Docelowo ulica Dworcowa będzie zamknięta dla ruchu, a pod nią ma powstać podziemna galeria handlowa i parkingi.
"Chcemy, aby koncepcja architektoniczna została wypracowana wspólnie z władzami miasta. Przygotowania rozpoczną się po sfinalizowaniu formalności związanych z zakupem, a prace powinny ruszyć wiosną 2009 roku. Docelowo spodziewamy się uzyskać tu ok. 14 tys. m kw. powierzchni użytkowej, służącej mieszkańcom" - zadeklarował Koźmiński.
Wybudowany ponad 100 lat temu secesyjny budynek starego dworca od wielu lat niszczeje. Część jego obiektów zajmowała kolej, inne prywatni najemcy. Oferta kolei obejmowała dwie działki o łącznej powierzchni prawie 7,5 tys. m kw. powierzchni oraz cztery budynki - nie tylko halę dworca, ale także obiekty biurowe z poddaszem i piwnicami oraz budynek dawnych koszar konduktorskich.
Jak powiedział Koźmiński, współwłaścicielami spółki Eurostar Real Estate, są - oprócz niego samego - osoby fizyczne z Włoch. Koźmiński już od kilku lat zajmuje się inwestowaniem w nieruchomości - w ubiegłym roku jego firma kupiła ok. 7 -hektarową działkę za katowickim "Spodkiem", gdzie zamierza wybudować mieszkania. Były piłkarz inwestuje też w nieruchomości m.in. w Krakowie, gdzie mieszka.
36-letni Marek Koźmiński, wychowanek Hutnika Kraków, przez wiele lat związany był z włoskim klubem Udinese, potem grał także w Brescii, Anconie i PAOK Saloniki. 45 razy wystąpił w piłkarskiej reprezentacji Polski, w 1992 roku grał w drużynie srebrnych medalistów olimpijskich. Piłkarską karierę kończył w Górniku Zabrze, był też współwłaścicielem tego klubu.
Oprócz sprzedaży starego dworca, w najbliższych miesiącach kolej zamierza także wybrać partnerów do dwóch innych wielkich przedsięwzięć w Katowicach: przebudowy i modernizacji dworca głównego oraz biurowca w śródmieściu, w pobliżu "Spodka".
Memorandum informacyjne w sprawie dworca głównego nabyło 20 podmiotów. Do 26 października mają one złożyć odpowiedzi na zaproszenia do rokowań. W końcu listopada kolej chce wybrać 3-5 firm do dalszych rozmów, a w styczniu liczy na ich ostateczne oferty. Na luty przyszłego roku planowane jest parafowanie umowy, a w końcu 2008 r. rozpoczęcie prac. Inwestycja ma być gotowa w 2011 roku.
Memorandum w sprawie kolejowego biurowca - jednego z najwyższych w Katowicach - otrzymało 10 podmiotów. Sześć z nich, w tym pięć z zagranicy, złożyło oferty. 2-3 firmy do dalszych negocjacji mają być wyłonione w listopadzie. Umowa ma być parafowana w styczniu, a w listopadzie przyszłego roku ma rozpocząć się modernizacja obiektu, trwająca do końca 2011 r.