Stowarzyszenie Nasz Podgórz ma pomysł na to, jak miasto może poradzić sobie z trudnościami w komunikacji miejskiej lewobrzeżnego Torunia. Stowarzyszenie proponuje uruchomienie szynobusu - czytamy w „Nowościach”.
Prezes stowarzyszenia Wojciech Klabun uważa, że do poprawy komunikacji lewobrzeżnego Torunia warto wykorzystać istniejący most kolejowy oraz kolej metropolitalną funkcjonującą w ramach projektu BiT City. Chodzi o włączenie w jej struktury szynobusu, który kursowałby między centrum miasta a dworcem Toruń - Kluczyki.
- Pomysł jest ciekawy i wart przeprowadzenia analizy i kalkulacji - uważa Tomasz Karolak, członek Toruńskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej. Karolak zaznacza jednak, że po zakończeniu remontu mostu Piłsudskiego komunikacja miejska znacznie się poprawi i nastąpi upłynnienie ruchu, a szynobus rzeczywiście by się sprawdził, ale tylko w sytuacji zamknięcia mostu.
Według członków Klubu problemem w uruchomieniu szynobusu byłoby wąskie gardło pod placem Pokoju Toruńskiego, gdzie znajduje się tylko jeden tor, a jego przepustowość jest już i tak bardzo ograniczona.
Członkowie Klubu uważają, że ciekawym rozwiązaniem dodatkowym byłaby nowa linia tramwajowa prowadząca na lewy brzeg miasta. - Szynobus obsługiwałby tereny Mokrego, Jakubskiego i Podgórza, natomiast tramwaj kursowałby z Dworca Głównego do placu Teatralnego, a dalej do UMK lub na Bydgoskie Przedmieście - mówią członkowie Klubu.
Więcej