Uszkodzone wagony, wycieki oleju i ślimaczące się czasem przestawianie kontenerów - to się już nie będzie zdarzać na kolejowej stacji rozrządowej na poznańskim Franowie. Zostanie tam zamontowany wart 10 milionów złotych najnowocześniejszy na świecie system hamowania wagonów.
Poznań-Franowo to jedna z trzech największych w Polsce stacji rozrządowych, po Łazach i Tarnowskich Górach. W latach 80. ubiegłego wieku stacje zostały wyposażone w nowoczesne, jak na tamte czasy, urządzenia sterujące ruchem wagonów.
Zawodne szczęki
Jak wiadomo, na takich stacjach do rozdzielania wagonów towarowych nie stosuje się zwykle lokomotyw. Wagony odpycha się tak, żeby same dojechały na miejsce przeznaczenia. Hamują one po drodze za pomocą specjalnych urządzeń montowanych przy torach i sterowanych z jednego punktu, czyli tzw. górki rozrządowej (najsłynniejszą piosenkę o górce rozrządowej śpiewali Skauci Piwni z Januszem Rewińskim na czele). Do hamowania używano dotąd tzw. płóz szczękowych, które zaciskają się na toczących się kołach. Zasila się je hydraulicznie, czyli z użyciem oleju. Urządzenia te pod wpływem ekstremalnej pogody stają się zawodne, często pękają węże doprowadzające olej. Na dodatek zdarzało się, że wagony nie dojeżdżały do wyznaczonego celu, bo opór stawiany przez hamulce był zbyt duży. Trzeba więc było używać dodatkowo lokomotyw, a to przedłuża pracę i podnosi koszty. Z kolei zbyt słabe hamowanie powoduje, że wagony uderzają w siebie zbyt mocno i się uszkadzają.
Tamte urządzenia mają już ponad 20 lat i są zawodne. Polskie Linie Kolejowe postanowiły je więc wymienić. Już od roku na jednym z torów na Franowie testowany jest nowy system sterowania rozrządem, obecnie najnowocześniejszy na świecie. Zamiast szczęk, wzdłuż torów wagony hamują "grzybki", jak nazywają je kolejarze. Grzybki wysuwają się i dotykają kół lub chowają się w zależności od tego, jaka siła hamowania jest potrzebna. O tym, z jaką prędkością porusza się wagon, cały system jest informowany przez kilkanaście czujników rozstawionych wzdłuż toru. To dzięki nim system podaje grzybkom informację czy mają hamować, czy też nie i jak mocno. - Testy wypadły znakomicie, więc podpisaliśmy kontrakt na montaż nowego systemu na wiązce ośmiu torów, każdy długości 700 m - ujawnia Janusz Kulawiak, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji PKP Polskie Linii Kolejowe w Poznaniu. System zamontuje firma Kamax, jedyny polski producent tego typu urządzeń. Kontrakt jest wart 10 mln zł (informacja o uroczystości podpisania tej umowy pojawiła się w RK kilkanaście dni temu).
Bezbłędne grzybki
System grzybkowy skróci czas rozrządu wagonów nawet o 15-20 proc., czyli wagony będą miały szansę szybciej niż dotychczas dojechać do celu. Będą też bezpieczniejsze, co zmniejszy koszty uszkodzeń przy uderzeniach. - Nowy system wprawdzie nie wyeliminuje konserwacji, ale koszty jego utrzymania będą znacznie niższe, wydłuży się żywotność elementów - zapewnia dyr. Kulawiak. Na dodatek grzybki hamujące będą bardziej przyjazne środowisku, bo działają na napęd pneumatyczny (czyli na sprężone powietrze), a nie hydrauliczny. - A więc nie będzie wycieków. A jeśli coś pęknie, to najwyżej komuś po nogach powieje - żartuje Kulawiak. - Urządzenia pneumatyczne lepiej radzą sobie w ekstremalnej pogodzie, podczas srogich zim czy letnich upałów - dodaje.
Układanie nowego systemu hamowania zostanie ukończone za dwa lata. Jeden tor jest już w te urządzenia wyposażony. Trzy tory dostaną system jeszcze w tym roku, a cztery w przyszłym.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.