Gmina Rewal unieważniła już dwa przetargi na rewitalizację Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, która jest jedną z największych atrakcji turystycznych w regionie. Niedawno rozpisano przetarg po raz trzeci. Jeżeli tym razem się nie uda, to samorząd może stracić unijne dotacje na ten cel, które muszą zostać wydane do końca 2014 roku – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Jak przyznaje „Gazecie” Robert Skraburski, wójt gminy Rewal powodem dwóch unieważnionych przetargów był brak doświadczenia w dużych przetargach. W pierwszym przetargu zakładającym budowę trzech nowych dworców oraz remont jednego dworca i dwóch ulic przydworcowych najtańszą ofertę złożyło Przedsiębiorstwo Napraw Infrastruktury. Okazała się one jednak znacznie droższa niż szacunku zamawiającego. Drugi przetarg unieważniono, gdyż gmina postanowiła rozszerzyć zakres robót.
„Teraz oprócz budowy i modernizacji dworców i ulic, wykonawca przebuduje prawie 11 km torów. Gmina zarezerwowała na tę inwestycję prawie 40 mln zł. Na 40 proc. wartości zadania gmina będzie miała dofinansowanie ze środków unijnych, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Pieniądze muszą być wydane najpóźniej w 2013 r.” – czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
Więcej